Artykuły

Paweł Stankiewicz [na zdjęciu], gitarzysta ze Sceny Babel, skomponował muzykę do wierszy z ostatniego tomiku Jacka Kaczmarskiego. Wkrótce płytę "Tunel" będzie można kupić w sklepach muzycznych.

- Szczerze mówiąc, jako nastolatek od pieśni bardów wolałem muzykę rozrywkową. Bardziej działała na mnie melodia niż tekst - przyznaje Paweł Stankiewicz. Jednak bez wahania zgodził się, gdy kompozytor Hadrian Filip Tabęcki zaprosił go do współpracy przy pisaniu muzyki do wierszy z ostatniego tomiku Jacka Kaczmarskiego. Wcześniej miał już do czynienie z twórczością tego poety. Poznał go jako autora tekstów, pracując przy spektaklu "Krzyk" w chorzowskim Teatrze Rozrywki i przy programie Jacka Bończyka "Raj". - Poruszał bardzo szeroką gamę tematów, choć ludzie patrzą na niego głównie przez pryzmat historii i legendy "Solidarności" - mówi Stankiewicz. - Wiersze ze zbioru "Tunel" są według mnie bardzo bliskie filozofii ks. Jana Twardowskiego. Pisane z perspektywy człowieka, który odchodzi i sprawia mu radość odnajdowanie szczęścia w małych sprawach, są aktualne tym bardziej teraz, gdy wszystko dzieje się po wariacku.

Piosenki miały znaleźć się w przestawieniu "Tunel" i na płycie o tym samym tytule. Tabęcki i Stankiewicz podzielili się tekstami i zabrali się do pracy. - Dość łatwo było dodać muzykę do wierszy, bo są dobrze napisane i niosą duży ładunek emocji - opowiada olsztynianin. - Twórczość Kaczmarskiego popchnęła mnie w zupełnie inną stronę, nigdy w tym stylu nie pisałem piosenek. Parę pomysłów przyszło z alternatywnego rocka, od grupy King Crimson, której jestem wielkim fanem. Gdy muzykę przesłuchał człowiek z zewnątrz, powiedział, że przywodzi mu na myśl utwory Franka Zappy. Zastanawiałem się, co miał na myśli i chyba chodziło mu o różnorodność stylów. To plus, bo dzięki temu płyta nie jest nudna - tłumaczy.

W na płycie i w spektaklu śpiewa Joanna Lewandowska, wokalistka i tancerka związana z teatrem Rampa, która występowała m.in. w musicalu "Metro", oraz Wojciech Brzeziński, aktor Teatru Współczesnego w Szczecinie, w 1997 roku zdobył I miejsce w konkursie Śpiewajmy Poezję w Olsztynie. Głosu użyczył też aktor Mirosław Baka, znany m.in. z "Krótkiego filmu o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego. Kto oczekuje pieśni w stylu "Obławy" czy "Murów", raczej się rozczaruje - niewiele jest tu z Kaczmarskiego pieśniarza. Muzyka, aranżacje, wykonanie jest zupełnie inne, zostaje jednak Kaczmarski tekściarz.

W lipcu 2006 roku w sopockim teatrze Atelier "Tunel" obejrzała Alicji Delgas, wdowa po artyście. To właśnie ona i fundacja Kaczmarskiego zainspirowały muzyków, by dodali melodię do wierszy. Dwa tygodnie później widowisko zaprezentowano w Kołobrzegu na Festiwalu im. Jacka Kaczmarskiego "Nadzieja". - Do tego momentu nie miałem świadomości, że przełamujemy tabu, dotarło to do mnie dopiero tam, gdy spotkałem się z fanami Kaczmarskiego. Reakcje były różne, ale najczęściej się podobało - wspomina Paweł Stankiewicz.

Spektakl jest grany we wrocławskim Teatrze Piosenki, niedługo zobaczą go mieszkańcy Elbląga, być może przyjedzie też do Olsztyna. Na początku roku płyta "Tunel" trafi do sklepów muzycznych. Znajduje się na niej 21 utworów z tekstem Jacka Kaczmarskiego i muzyką Pawła Stankiewicza i Hadriana Filipa Tabęckiego.

***

Paweł Stankiewicz

Kompozytor, aranżer, gitarzysta. Ukończył z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Gdańsku na wydziale edukacji muzycznej, a jego praca magisterska została wyróżniona na ogólnopolskim konkursie prac magisterskich. Jest założycielem zespołu Bezsenność, członkiem olsztyńskiej Sceny Babel i warszawskiego zespołu Kameleon, który wielokrotnie koncertował z wieloma artystami polskiej piosenki - m.in. Michałem Bajorem (stała współpraca), Olgą Bończyk, Jackiem Bończykiem, Mirosławem Czyżykiewiczem, The Hilliard Enseble.