Białystok. Szopka i duchy w BTL-u
Nie bieganina po sklepach z obłędem w oczach, a bożonarodzeniowe spektakle najlepiej wprowadzą Cię w przedświąteczny nastrój. Zwłaszcza że Białostocki Teatr Lalek właśnie na afiszu ma dwa. Naprawdę znakomite, polecamy. Do zobaczenia w ciągu najbliższych trzech dni.
Szopka Polska
(środa-piątek, godz. 18)
Dowcipne i rzewne widowisko z I Herodem, pasterzami, licznymi intermediami i kolędami, w którym aktorzy uwijają się w szybkim tempie, animując aż 21 lalek, przygrywając na instrumentach i kolędując. Autorski spektakl dwójki niezależnych aktorów związanych z Kompanią Doomsday - Pawła Chomczyka i Dagmary Sowy [na zdjęciu]. Rzecz to zrobiona po bożemu, wedle tradycyjnych staropolskich tekstów, ale po swojemu: z przytupem, żarcikiem rubasznym, przymrużeniem oka. Kto w końcu powiedział, że opowiastka o Dobrej Nowinie ma być serwowana tylko z powagą?' Bo też do Maryi przybywa przemądrzały Archanioł, nakazuje drzwi otworzyć, ale "Mościa Panna" trwoży się i uczynić tego nie chce. Kiedy w końcu posłaniec zaczyna krzyczeć: "Otwórz Mościa Panno,wolą Najwyższego jest, byś Matką się stała", dziewczątko pyta z ciekawością: "Rozumiem, że czeka mnie męskie dotknienie?". To tylko próbka dialogów - dowcipu całe mnóstwo. A j uż majstersztykiem jest dziad kościelny, któryprezentuje widzom cały wachlarz możliwości dziadowania, łącznie z groźbami.
Scrooge, czyli opowieść wigilijna o duchu
(środa-czwartek, godz. 9 i 12, piątek;godz. 9 i 12) Znakomity bożonarodzeniowy spektakl - adaptacja najbardziej chyba świątecznego opowiadania Karola Dickensa - "Opowieści wigilijnej" - w reżyserii Piotra Rozhina. Oto do skąpca nad skąpcami w Wigilię przybywają duchy rozliczające go z życia. Pokazują mu przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Czy sknera zmieni swoje życie? W bajecznie kolorowym, dynamicznym przedstawieni u, w którym gra prawie cały zespól BTL, przenikają się dwa plany - żywy i lalkowy. Aktorzy "grają sobą", animują maleńkie lalki lub przy wdziewają potworne maski. Trochę tu śpiewogry, trochę operetki, spoiw komizmu, mnóstwo fantastyki. I sugestywnie pokazany XlX-wieczny Londyn zatopiony w świątecznym rozgardiaszu.
