Artykuły

Rimini. Nagroda Felliniego dla Polańskiego

W Rimini na północy Włoch Roman Polański otrzymał dziś (16 grudnia) nagrodę imienia Federico Felliniego za całokształt twórczości. Przyznała ją fundacja imienia twórcy "Osiem i pół".

Na poprzedzającej ceremonię konferencji prasowej w rodzinnym mieście Felliniego Polański z wielkim sentymentem i jednocześnie humorem mówił o geniuszu włoskiego kina naśladując po włosku jego bardzo charakterystyczny głos.

Wywołało to prawdziwy aplauz dziennikarzy. Polański powiedział, że podziwiał Felliniego za jego wyobraźnię, fantazję i łatwość opowiadania historii. Jak podkreślił, kiedy go poznał w latach 60., największe wrażenie zrobiło na nim to, że Fellini miał takie same marzenia, jak wielu zwykłych ludzi, np. by pojechać do Disneylandu. Polański opowiadał, że kiedy pojechał tam później wraz z reżyserem i jego żoną Giuliettą Masiną, świetnie bawili się jeżdżąc na diabelskim młynie.

Zmarły w 1993 roku Fellini podziwiał Polańskiego, a "Dziecko Rosemary" było jednym z jego ulubionych filmów.

Obaj artyści spotkali się w 1969 roku na planie filmu "Satyricon" Felliniego. Spotkanie to zostało uwiecznione w filmie dokumentalnym pod tytułem "Ciao Federico" o powstawaniu tego dzieła. Dokument ten zawiera prawdopodobnie ostatnie zdjęcia ówczesnej żony Romana Polańskiego, Sharon Tate, zamordowanej w tym samym roku przez bandę Charlesa Mansona.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji