Artykuły

Na małej scenie Teatru Współczesnego "Ma­larnia" obejrzymy współczesną sztukę "Porozmawiajmy o życiu i śmierci". To autorski debiut Krzysztofa Bizio, szczecińskiego architekta, który pisze teksty dra­matyczne, opowiadania. - Wszyst­ko co robię, jest próbą opisu rze­czywistości, interesuje mnie ob­raz współczesności, opowiadanie historii, którą można zrozumieć na różne sposoby - mówi autor.

Sztuka Krzysztofa Bizio jest opo­wieścią o rodzinie, którą poznaje­my tylko poprzez telefoniczne roz­mowy. Matka, ojciec i dorastający syn żyją obok siebie, unikając głębokich relacji. Nie rozmawiają ze so­bą, o kłopotach dowiadują się przez przypadek. Na codzienność takiego domu składają się kłamstwa, oszu­stwa, zdrady, brak czułości, ciepła, zrozumienia, akceptacji. Zabawa, przyjemności, pieniądze, to główne wartości. Dopiero prawdziwe dra­maty - choroba matki, napad na oj­ca, właściciela warsztatu samocho­dowego, pobicie syna, dilera narko­tyków sprawiają, że przychodzi mo­ment refleksji, wstrząsu. Zaczynają się wzajemne oskarżenia, wyrzuty, pretensje. Najważniejsze jednak, że rodzina próbuje nawiązać prawdzi­wy dialog. - Moim zamierzeniem by­ło, żeby ostateczny przekaz był po­zytywny. W każdym z nas jest dobro, które znajdzie swoje miejsce - mówi autor.

Spektakl reżyseruje Tomasz Man, absolwent filologii polskiej Uniwer­sytetu Wrocławskiego i reżyserii na warszawskiej PWST. Wyreżysero­wał "Balladynę" oraz "Zbrodnię i karę" w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku oraz spektakl "Kata­rantka" na podstawie własnego tek­stu w Teatrze Polskim w Warsza­wie. Scenografię przygotowała Magdalena Gajewska, muzykę na­pisał Łukasz Damm.