Za pomocą tańca można przedstawić każde uczucie
Zatańczyli już między innymi tekst Samuela Becketta i obrazy Fridy Kahlo. Teraz członkowie Teatru Okazjonalnego wytańczą poezję. A nawet prawie cały tomik - "Pana Cogito" Zbigniewa Herberta.
Premiera "Alchemika halucynacji" (na zdjęciu) - widowiska inspirowanego wierszami Herberta - odbędzie się 15 grudnia w Sopocie. Tytuł spektaklu nawiązuje do fragmentu wiersza "Pan Cogito o magii": "zziajani alchemicy halucynacji/ produkują/ nowe dreszcze/ nowe kolory/ nowe jęki". Będzie to kolejne przedstawienie taneczne, w którym członkowie Teatru Okazjonalnego - czyli Joanna Czajkowska i Jacek Krawczyk - przekładają na ruch inne sztuki.
Wcześniej tańczyli między innymi jednoaktówkę "Kwadrat" Samuela Becketta (spektakl "Kwadrat. Wersja 6"), obrazy Fridy Kahlo ("Viva la Vida") oraz szkice Leonarda da Vinci ("Helikopter Tanz Streichquartett").
- Uważam, że za pomocą tańca można przedstawić wszystko - mówi Jacek Krawczyk. - Jest on tak samo językiem, jak słowo i ruch w teatrze dramatycznym. Oczywiście w przypadku poezji nie jest to zadanie najprostsze, "Alchemik wyobraźni"jest dla nas dużym wyzwaniem. Jednak wytańczyć, oddać za pomocą gestów i mowy ciała da się każde uczucie. Nie będzie to proste dla nas i pewnie spektakl też nie będzie najłatwiejszy w odbiorze.
Bezpośrednim impulsem do realizacji "Alchemika wyobraźni" było siedem utworów, wybranych z tomu "Pan Cogito" Zbigniewa Herberta. - Jest on bardzo ważnym poetą, jego wiersze niosą uniwersalne przesłanie - uważa Krawczyk. - Co prawda, Herbert pisał je jako wyraz buntu przeciwko systemowi totalitarnemu jakim był komunizm, jednak my całkowicie odcinamy się od skojarzeń politycznych. Chcemy przedstawić ludzkie rozterki, walkę o godność człowieka. A każdy z nas w Panu Cogito może odnaleźć cząstkę siebie.
