Białystok. "Nibylandia" w BTL-u
Niby-statek, niby-pokój, niby-wózek. A w tym wszystkim - Piotruś Pan, który wraz z trzema łobuziakami stawia czoło piratom, czerwono-skórym i syrenom. W Białostockim Teatrze Lalek trwają ostatnie próby "Nibylandii". Premiera w sobotę o godz. 17.
Spektakl na podstawie opowieści "Piotruś i Wendy" Barrie reżyseruje Jacek Malinowski, który dwa lata temu opuścił mury białostockiej Akademii Teatralnej. - W dzisiejszych czasach dzieci mają małe szanse, by rozwijać wyobraźnię. Przeszkadza im w tym migawkowy świat mediów, komputerów - mówi reżyser. - W naszym spektaklu pomoże im w tym właśnie Piotruś, który zabiera dzieci w świat wyobraźni.
Grają: Adam Zieleniecki, Iwona Szczęsna, Artur Dwulit, Sylwia Janowicz-Dobrowolska, Zbigniew Litwińczuk. Autorką scenografii jest Halina Zalewska-Slobodzianek, muzyki - Michał Gorczyński.