Artykuły

Antytotalitarny protest Szajny gorąco przyjęty we Lwowie

Wszyscy w najdalszych zakątkach świata, dokąd aktorzy Teatru Studio od kilkunastu lat wędrują z "Repliką" Józefa Szajny, muszą poddać się dramatycznej nucie tego przedstawienia. Także we Lwowie, dokąd po raz pierwszy zawitał tej rangi profesjonalny teatr z Polski, reakcje były niezwykle emocjonalne.

- Nigdy nie widzieliśmy awangardowej sztuki tej miary... Widzowie zapewne nie wszystko zrozumieli, ale jeśli chcą nadążać za światem, muszą zrozumieć... Żeby mówić tak o ludziach, o świecie trzeba być wielkim humanistą i geniuszem sztuki... To był wielki wstrząs... - opinie z kuluarów, środowisk artystycznych, organizatorów.

Dla wszystkich - zaskoczenie. Tym większe, że Józef Szajna wybrał na miejsce prezentacji "Repliki" salę... cyrku u podnóża katedry św. Jura. Ta arena po raz pierwszy przyjęła aktorów teatru, oni także przeżyli premierę na maneżu. Okazało się jednak, że przez dwa wieczory publiczność dopisała nadzwyczajnie. Sukces lwowskiej premiery Szajny niewątpliwy, co z radością odnotował nasz wszędobylski konsul Józef Fijał.

"Replika" pojawiła się we Lwowie w niezwykłym momencie - miasto wrze od politycznych debat, w których daje się słyszeć także głos z Polski. Ten spektakl, wielkie wyzwanie rzucono totalitaryzmowi w każdym wydaniu, trafia więc znowu na swój czas, rodzi się na nowo, wydobywając swój oczywisty uniwersalizm.

Lwów oglądał "Replikę" w 20 lat od pierwszego zamysłu, którym są "Reminiscencje". Tamta plastyczna demonstracja - hołd artystom polskim, którzy zginęli podczas II wojny (dziś w RFN, w zbiorach Recklinghausen) - dała impuls realizacji teatralnej. Zawsze, nie tylko w sztuce, najtrudniej jest mówić o sprawach najprostszych, podstawowych, elementarnych. Ból, strach, nadzieja, gorycz trwania, koszmar cywilizacji i historii, płacz na cmentarzysku idei i przedmiotów, spopielałych wartości i znaczeń - to wszystko pulsuje w spektaklu Szajny. I być może ten puls stał się szybszy we Lwowie, gdzie właśnie teraz spod gruzów wyłaniają się nekropolie, otwierają świątynie, gdzie ludzie coraz śmielej wracają do kultury Europy, na dużej połaci dotkniętej trądem stalinizmu.

Irena Jun, Stanisław Brudny, Krystyna Kozanecka, Aleksander Wysocki, Józef Wieczorek - aktorzy "Repliki", a właściwie wspaniałe media, przekazujące świat Szajny zwykłym, szarym ludziom. Po takim spotkaniu ta codzienna szarość nie będzie już tak plaska i pusta. To sprawił teatr.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji