Kalisz. Pracowity tydzień u Bogusławskiego
Druga w tym sezonie premiera w kaliskim teatrze - tym razem to "Zabawa" Sławomira Mrożka. Spektakl ten, który powstał w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich - to wspólna praca trzech kaliskich aktorów: Dariusza Sosińskiego, Arkadiusza Cyrana i Remigiusza Jankowskiego [na zdjęciu] - stąd fikcyjne nazwisko reżysera spektaklu, Michała Soscyrjana.
Rzecz dzieje się dzisiaj. Tu i teraz. Trójka przyjaciół N, B, S przychodzi na zabawę. Do miejsca, w którym powinna być potańcówka, impreza, prywatka lub festyn. To nie jest ważne. Ważne jest to, że to miejsce rozrywki. I oni chcą się rozerwać. Bo przecież zabawa trwać musi. Pytanie tylko czy będzie śmieszna - mówi Arkadiusz Cyran. Sztuka Mrożka powstała 44 lata temu. Ale, jak to u Mrożka bywa, tematy wciąż są współczesne. Dlatego kaliski spektakl komentuje otaczającą nas rzeczywistość, choć nie mówi niczego wprost - wyjaśnia Dariusz Sosiński, pomysłodawca tej inicjatywy. Najmłodszym z bohaterów jest "B", grany przez młodego kaliskiego aktora Remigiusza Jankowskiego. Dla niego to próba zmierzenia się z historią.Premiera 10 listopada o 19.00 na Scenie Kameralnej.
Nazajutrz po premierze zespół Bogusławskiego ponownie wyjeżdża zagranicę. Tym razem "Woyzecka" w reż. Mai Kleczewskiej zobaczy publiczność w Budapeszcie. Tam bowiem w niedzielę, 12 listopada dramat Georga Buchnera zostanie pokazany w ramach 1. Barka Fesztival.
Z kolei 14 listopada inny kaliski spektakl - "Das Kuchendrama, czyli dość niesmaczna wariacja na temat "Matki" Witkacego w czterech koszmarnych częściach" w reż. Stanisława Otto Miedziewskiego zostanie pokazany podczas Festival Astorka 2006 w Bratysławie.
Kolejne pokazy "Woyzecka", tym razem w Warszawie w nastepny weekend podczas 3. Festiwalu Festiwali Teatralnych SPOTKANIA 2006.
