Do dwustu razy sztuka
W sobotę Dulska po raz 150. wyszła na scenę i przyjęła owacje publiczności. To rekordowy jubileusz przedstawień w historii olsztyńskiego Teatru Jaracza. Od siedmiu lat utwór Zapolskiej, "Moralność pani Dulskiej" wyreżyserowany przez Adama Hanuszkiewicza, cieszy się dużym powodzeniem.
Od premiery w listopadzie 1995 r. zmieniła się obsada tylko dwóch postaci. Dulska z rodziną odwiedziła w ciągu kilku lat sceny kilkudziesięciu polskich teatrów. Podbiła serca wszystkich pokoleń: licealistów, studentów, emerytów.
- Uwielbiam tę ponadczasową postać Dulskiej - mówi pani Barbara, 60-let-nia studentka Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
- To bardzo wdzięczna rola - uważa Danuta Markiewicz, odtwórczyni tytułowej postaci. - Czuję się tak samo, jak w dniu premiery. Uważam, że to "eksportowa" sztuka naszego teatru. Hanuszkiewicz zrobił ją z ukłonem do współczesności, ale zachował przesłanie i styl Zapolskiej. Po każdym przedstawieniu spotykamy się z aplauzem publiczności. W Poznaniu wyprowadzałam zespół na scenę osiem razy. Mam nadzieję, że nasza rodzina Dulskich zagra niebawem dwusetny spektakl - mówi Danuta Markiewicz, odpukując w niemalowane.
- Hanuszkiewicz jest perfekcjonistą, zachował doskonały rytm w muzyce przedstawienia - dodaje Dariusz Poleszak, sceniczny Zbyszko - Nie ma mowy o rutynie w tym przedstawieniu.
