Artykuły

Po warszawsku

Na afiszu od pół roku "Moralność pani Dulskiej", a sala teatru wypełniona niemal do ostatniego miejsca. Przyciąga Hanka Bielicka w roli głównej. Andrzej Marla Marczewski, który kieruje Teatrem Polskim w Bydgoszczy od 5 sezonów, stara się proponować widowni różnorodny repertuar.

Pierwszym posunięciem nowego dyrektora była rezygnacja ze spektakli szkolnych.

Uważa on, że ta forma dawno się już przeżyła- Nie ukrywa jednak, że na młodych widzach szczególnie mu zależy. To ich właśnie chętnie zaprasza na próby otwarte oraz do utworzonego niedawno Dyskusyjnego Klubu Teatralnego.

Zainteresowanie teatrem rośnie i są już tego pierwsze efekty. W jednym z bydgoskich liceów powstała klasa o profilu teatrologicznym.

Teatr Marczewskiego przygotowuje kilkanaście premier w sezonie. To mobilizuje zespół do szczególnie wytężonej pracy. W repertuarze utrzymują się od kilku lat sztuki, które dyrektor darzy sentymentem: "Mistrz i Małgorzata", dramaty Karola Wojtyły i "Termopile polskie" Micińskiego. Obok klasyki w każdym sezonie prezentowana jest dramaturgia współczesna. Złośliwi mówią, że Marczewski lubi polować na prapremiery. Pierwszy pokazał "Alfę" Mrożka, "Obywatela Pekosiewicza" Słobodzianka czy w ramach tzw. prób otwartych. "Fortynbrasa" Głowackiego.

Najnowszym pomysłem Marczewskiego jest wystawienie "Opery za trzy grosze" Brechta w wersji dramatycznej i operowej. Eksperyment stanowi ciekawe doświadczenie dla wykonawców i może wróżyć -dobra współprace występujących na tej samej scenie aktorów i śpiewaków. Teatr użycza zresztą swego gmachu bezdomnej operze trzy razy w tygodniu. Ostatnio wspólnym przedsięwzięciem był "Skrzypek na dachu". Do pierwszej obsady zaproszono gościnnie Henryka Machalicę i Igę Cembrzyńską.

Artyści z Warszawy przyjeżdżają tu często, zwłaszcza, od czasów dyrekcji Marczewskiego. Jednym z aktorów i reżyserów jest Józef Fryźlewicz. Tadeusz Woźniak, znany bard ballad Stachury, pełni role kierownika muzycznego. Po latach pracy w stolicy m. in. z Józefem Szajna dołączyła do bydgoskiej trupy Ewa Grabowska, kierownik literacki. Grabowskiej, jako cenionej tłumaczce literatury serbskiej i chorwackiej, udało się wprowadzić na nasze sceny kilka nieznanych dotychczas dramatów jugosłowiańskich oraz propagować na te-/renie dawnej Jugosławii sztuki Iwaszkiewicza. Różewicza i Szaniawskiego i Szajny.

Do Bydgoszczy przyjeżdżają renomowani i popularni twórcy. Niedawno był owacyjnie i witany Wojciech Młynarski. Wśród satyryków częstym gościem jest Krzysztof Daukszewicz, który pisze na zamówienie tej sceny swa nowa sztukę. W teatrze jest kawiarnia artystyczna. Tam odbywała się wieczory muzyczne, recitale piosenki, występy kabaretowe. Niedawno też rozpoczął działalność Dyskusyjny Klub Filmowcy. Przy teatrze działa zresztą Studio Filmowe, które produkuje nagrania wideo. filmy, kasety.

Nie ukończone skrzydło teatru zostanie wynajęte prywatnej telewizji, dzięki czemu zwróci się przynajmniej cześć kosztów eksploatacji budynku. Świadczy to także i o tym-, że dyrekcja Teatru Polskiego kieruje się nie tylko racjami artystycznymi ale i ekonomicznymi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji