"Trzy siostry" zagrają jazz na Uniwersytecie i w galerii handlowej
W dwóch różnych miejscach w Rzeszowie odbędą się występy muzyczne rodziny Prozorowów. Pierwszy już dziś na Uniwersytecie Rzeszowskim. Tak Teatr im. Siemaszkowej zaprasza na premierę "Trzech sióstr" według Czechowa.
Aktorzy wystylizowani na XIX-wieczne Czechowowskie postaci zagrają i zaśpiewają na żywo u twory jazzowe. Minikoncert ma trwać ok. 20 minut - w taki spektakularny sposób zdecydował się promować spektakl rzeszowski teatr. Najpierw wśród studentów: pierwszy występ odbędzie się dziś o godz. 14 w budynku Uniwersytetu Rzeszowskiego (hol budynku A0). Kolejny koncert aktorzy dadzą w niedzielę w Galerii Rzeszów o godzinie 15 (poziom -1 przy fontannie).
Premierę nowego spektaklu zaplanowano na 2 kwietnia, z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Reżyseruje Magdalena Miklasz. - Pragnąc zachować czas i miejsce dramatu Czechowa, zarówno w scenografii, jak i w kostiumach odwołujemy się do XIX-wiecznej Rosji. Życie bohaterów chcemy jednak napełnić naszymi emocjami i naszym rozumieniem świata. Manty nadzieję, że taki zabieg pozwoli państwu zadać sobie pytanie: Co daje napęd naszemu życiu? Jak nie bać się śmierci? Czy dbamy o najistotniejsze dla nas wartości? Dlaczego pomimo rozwoju cywilizacyjnego pod względem emocjonalnym nadal tak często stoimy w tym samym martwym punkcie co człowiek ponad sto lat temu? - opowiada o spektaklu reżyserka i dodaje intrygującą zachętę: - Jako twórcy podkreślamy, że Czechow nie tylko nie był nudny, a przeciwnie: miał świetne poczucie humoru. Przy budowaniu postaci inspirujemy się Mikiem Leigh. Budując atmosferę spektaklu, sięgamy do twórczości Andrieja Tarkowskiego, a do całości dodajemy szczyptę Quentina Tarantino!
