Artykuły

35 lat temu zmarł Bogumił Kobiela

35 lat temu, 10 lipca 1969 roku w wypadku samochodowym zginął jeden z najbardziej lubianych polskich aktorów komediowych - BOGUMIŁ KOBIELA, pamiętany m.in. jako obywatel Piszczyk z "Zezowatego szczęścia" Andrzeja Munka.

Bogumił Kobiela [na zdjęciu] urodził się 31 maja 1931 roku w Katowicach, ukończył liceum i zamierzał podjąć studia ekonomiczne, ale ostatecznie zdecydował się na wstąpienie w 1949 roku do Krakowskiej Szkoły Teatralnej, w której studiował pod kierunkiem Lidii Zamków i Jerzego Kaliszewskiego, na jednym roku z Kaliną Jędrusik i Zbigniewem Cybulskim. Wraz z nim i całą grupą studentów w 1953 roku, zaraz po ukończeniu studiów, wyjechał do Teatru Wybrzeże w Gdańsku, gdzie założyli studencki teatr Bim-Bom, jako pierwsi w ożywionym ruchu studenckim tamtych lat.

Bim-Bom stał się legendą i mitem pokolenia. Każdy jego program witany był jak wydarzenie, na spektakle przyjeżdżali wybitni ludzie sztuki: malarze, aktorzy, pisarze, dziennikarze, ale także dyplomaci i politycy. Autorzy zaczęli od programu Zero, wystawionym w stołówce akademickiej w Gdańsku, a potem występowali już w całej Polsce i w Europie - NRD, Francji, Austrii, Belgii. Po przygotowaniu kilku programów, uwiedzeni sławą, Zbigniew Cybulski i Bogumił Kobiela wyjechali do stolicy.

Od 1961 roku Kobiela występował na scenach warszawskich - w teatrze Komedia oraz w kabaretach Wagabunda i Dudek. W latach sześćdziesiątych cieszył się ogromną popularnością jako aktor komediowy. Zawdzięczał ją swoim występom w telewizji, gdzie grał szefa w znanym programie Poznajmy się Jerzego Gruzy i Jacka Fedorowicza, oraz filmom.

Na ekranie Kobiela debiutował w 1953 roku rolą Grzesia w Trzech opowieściach Konrada Nałęckiego. Pierwszą większą rolę, porucznika Dębskiego, otrzymał w zrealizowanym w 1957 roku przez Andrzeja Munka filmie Eroica. Również Andrzej Wajda w swoim Popiele i diamencie (1958) powierzył mu dużą rolę, zagrał Drewnowskiego. Następnie powrócił na pewien czas do epizodów, by w 1960 roku stworzyć swoją życiową rolę - Piszczyka w Zezowatym szczęściu Andrzeja Munka.

Uważany powszechnie za aktora komediowego Bogumił Kobiela był przede wszystkim znakomitym aktorem charakterystycznym. Aktor wykorzystywał swoje umiejętności, rysy swojej twarzy, by kreślić portret zwyczajnego człowieka z wszystkimi słabościami. Najpełniejszym tego przykładem jest oczywiście Jan Piszczyk, nadgorliwiec pragnący za wszelką cenę dopasować się do epoki i wydarzeń, które go przerastają i tworzą z niego karykaturalnego oportunistę. Takie były też inne grane przez Kobielę postacie. Obnażając ich małość, nieporadność i słabość, Kobiela potrafił jednocześnie ich bronić - nadać im ludzki wymiar.

W ciągu 17 lat swojej kariery Kobiela zagrał w 25 filmach. Zginął w wypadku samochodowym 10 lipca 1969 roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji