Drapieżna dulszczyzna
Obserwuję w Polsce zmasowany atak dulszczyzny - mówił Wiesław Hołdys, reżyser spektaklu. - Pani Dulska reprezentuje teraz wartości popierane, wyraża drapieżny Polski liberalizm - dodał.
Piotr Szczerski, dyrektor kieleckiej sceny, stwierdził z kolei, że politycy mówią tekstem Dulskiej. To jeszcze jeden argument świadczący o aktualności sztuki. Reżyser zaznaczył jednak, że nie chodzi mu tylko o aktualność tragifarsy. "Moralność pani Dulskiej" jest świetną sztuką, którą wystawia się już od 100 lat. - Zapolska pisała teatr-, który miał z założenia odbijać rzeczywistość i robi to skutecznie do dziś - stwierdził reżyser. Jego zdaniem, trzeba z tej sztuki tylko zdjąć odium lektury szkolnej.
- Dekoracja do tego spektaklu jest hipernaturalna, odwzorowana, z taką dokładnością, jakiej się dziś nie spotyka - dowodził Piotr Szczerski. Autorem scenografii jest Janusz Tartyłło. Premiera w sobotę.
