Artykuły

Kraków. Spektakle w teatrze wirtualnym. Kazik i Pippi


Krakowskie teatry znowu szukają ratunku w sieci. Spektakle online proponują m.in. Teatr Nowy Proxima i Teatr Ludowy.



Od 6 listopada wszystkie instytucje kultury, w tym teatry, są zamknięte. Część krakowskich spektakli trafi jednak do sieci.



"Kazik, ja tylko żartowałem"


Pierwszą sztuką, którą Teatr Nowy Proxima pokaże w sieci, będzie „Kazik, ja tylko żartowałem” autorstwa Ziemowita Szczerka w reżyserii dyrektora Nowego Proxima. Spektakl, inspirowany piosenką Kazika Staszewskiego „Twój ból jest lepszy niż mój”, to muzyczny manifest pokolenia wychowanego w PRL-u i nostalgiczna podróż do lat 70. i 80.


Narratorem jest Staszek (Piotr Sieklucki). Poznajemy go jako młodego akordeonistę z ambicjami podbicia sceny muzycznej. Bo skoro koledze Kazikowi się udało, to dlaczego równie zdolny, o ile nie zdolniejszy, Staszek miałby ponieść porażkę? Z perspektywy niespełnionego muzyka zaczyna opowieść o dorastaniu na osiedlu w mieszkaniu z meblościanką, wyjazdach na jumę do Niemiec, marzeniach o kapitalizmie, pierwszych wolnych wyborach, solidarnościowych nadziejach oraz rozczarowaniu Lechem Wałęsą.


Tłem obłędnego monologu Staszka są piosenki, na których wychowały się co najmniej dwa pokolenia, m.in. „Jolka, Jolka”, „Berlin Zachodni” czy „Do Ani”. Siekluckiemu towarzyszy na scenie Katarzyna Chlebny (żona Mariola). „Kazika…” obejrzymy 14 i 15 listopada o godz. 19.15 na stronie teatr nowy.com.pl. Kolejną propozycją Teatru Nowego Proxima w sieci będzie „Muzeum. Lekcja historii Jacka Kaczmarskiego” (26 i 27 listopada, godz. 20).



A może Pippi?


Teatr Ludowy zaproponuje dzieciom i dorosłym „Pippi” w reżyserii Maćko Prusaka. Jaka jest Pippi Prusaka? – Rudowłosa dziewczynka z całym swoim nieuporządkowaniem, skłonnością do zabawy i beztroską, wkracza w świat bardzo wcześnie. Ale kocha go bezwarunkowo, a przy okazji zaraża innych swoją miłością i empatią. Świat nie ma wyjścia – musi odpowiedzieć jej tym samym – mówi reżyser. I dodaje: – Pippi radzi sobie ze wszystkim. Obnaża hipokryzję dorosłych, nie ma problemów z odrzucaniem reguł, które uważa za nieistotne, bezsensowne i szkodliwe.


Autorka polskiej adaptacji „Pippi Langstrumpf”, którą Prusak wykorzystał w swoim spektaklu, Marta Giergielewicz, porównuje Pippi do Grety Thunberg. – Dziewczynki pochodzą nawet z tego samego kraju. Pippi i Gretę łączy wola zmieniania świata na lepsze. Ich przykład pokazuje, że jeśli tej woli jest bardzo dużo, świat naprawdę da się zmienić. Wystarczy mieć w sobie empatię i wewnętrzną niezgodę na zło, fałsz, destrukcję. W roli głównej: Weronika Kowalska. „Pippi” obejrzymy 28 listopada o godz. 12 na stronie ludowy.pl.


Online działają też Teatr Słowackiego (spotkanie z cyklu „Sztuka Myślenia. Upadek kościelnego systemu” z udziałem prof. Tomasza Polaka, 13 listopada, FB) oraz Teatr Barakah (premiera „Psów ras drobnych” Adrianny Alksnin, 20 listopada, teatrbarakah.com).


Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji