Artykuły

Radom. Lekcje muzyki w getcie. Resursa Obywatelska kręci film

Wspomnienia Waldemara Nowakowskiego są kanwą nowego filmu Resursy Obywatelskiej. "Kwartet Beethovena" to opowieść o muzyce, która daje nadzieję w czasie koszmaru okupacji. Premiera jeszcze w tym roku


- To absolutnie niezwykła historia. Ogromnie się cieszymy, że możemy ją opowiedzieć - mówi Renata Metzger, dyrektor Ośrodka Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska” w Radomiu.


II wojna światowa, napad Niemiec na Polskę, szerzące się niemieckie okrucieństwo, mordy na Polakach, zagłada Żydów. Grupka radomskich nastolatków przedziera się regularnie do getta, gdzie przebywa najlepszy w mieście nauczyciel muzyki Paweł Giser. Młodzi uczą się u wybitnego mistrza, szmuglując jednocześnie do getta żywność i lekarstwa. Zaczarowany świat muzyki daje nadzieję na normalność, na pokonanie wroga, na nowe, lepsze życie. Marzenia zdają się zwyciężać strach i śmierć… Niestety, wkrótce po wspólnym koncercie w getcie żydowskich muzyków i polskich nastolatków hitlerowcy likwidują getto. Giser ginie. Oprócz niezwykłej historii niecodzienne są już nawet same okoliczności, w jakiej doszło do jej spisania.


- Lata po wojnie, przypadkowo spotkali się, nie znając wcześniej, dwaj radomianie: Waldemar Nowakowski i Salomon Birenbaum, wtedy już mieszkaniec Stanów Zjednoczonych. Zaczęli rozmawiać o rodzinnym mieście, szukać wspólnych znajomych i okazało się, że obaj uczyli się gry na skrzypcach. Birenbaum - przed 1939 r., zanim z getta trafił do Auschwitz, a Nowakowski podczas okupacji. Historia nauki w getcie wydała się Birenbaumowi tak ciekawa, że poradził Nowakowskiemu, by ten ją spisał - opowiada Renata Metzger. Wspomnienia, w ramach specjalnego numeru kwartalnika Radomskiego Towarzystwa Naukowego ukazały się kilka lat temu. Promocja wydawnictwa, w obecności Nowakowskiego, odbyła się podczas organizowanych przez OKiSz Spotkań z Kulturą Żydowską „Ślad”. - Już wtedy wiedzieliśmy, że to doskonała opowieść na scenariusz - dodaje dyrektorka Resursy.


Resursa przygotowała na podstawie „Kwartetu Beethovena" spektakl teatralny. Grany był on m.in. w plenerze, na Glinicach, w pobliżu, gdzie w getcie został uwięziony Giser. Przedstawienie odbywało się w ramach uroczystości upamiętniających 75. rocznicę likwidacji radomskiego getta. Widział je m.in. Birenbaum. Teraz, dzięki wsparciu Fundacji PZU powstaje film fabularny.


- Cieszymy się, że Fundacja PZU doceniła nasz projekt. Premiera jeszcze w tym roku - mówi Renata Metzger.


Na ekranie zobaczymy i aktorów amatorów, i studentów szkół aktorskich (Błażej Radecki - jako Waldemar) i zawodowych aktorów. W rolę charyzmatycznego nauczyciela muzyki Pawła Gisera wciela się Jerzy Walczak, aktor Teatru Żydowskiego. Na ekranie Walczaka można było m.in. zobaczyć w takich produkcjach jak: „Syn Szawła”, „W ciemności”, „Korczak” czy „Austeria”. - Jerzy Walczak od razu zachwycił się historią opowiedzianą w „Kwartecie…”. Uznał, podobnie jak my, jak Fundacja PZU, że należy ją opowiedzieć w filmie i w ten sposób postarać się dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców. Aktorowi z tak dużym doświadczeniem, występującym wcześniej u renomowanych reżyserów, w dużych produkcjach, w żaden sposób nie przeszkadzało też to, że tym razem wystąpi w produkcji radomskiego ośrodka kultury - twierdzi dyrektorka Resursy.


Za scenariusz i reżyserię odpowiadają: Piotr Buczak i Damian Drabik. Zdjęcia kręcono już w skansenie i na ulicach miasta. Wkrótce kolejne sceny. Film będzie miał także angielską wersję językową.


Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji