A taka ładna miłość...
Adaptacja dramatu norweskiego autora Jona Fossa "Dziecko" zrealizowana przez Mariusza Fronta - to rzecz raczej filmowa niż teatralna. Młody reżyser, młodzi aktorzy, naturalne plenery i wnętrza, muzyka zespołu Kury. W tym historia bardzo zwyczajna i bardzo prawdziwa, jak z sąsiedztwa. Dwoje młodych, samotnych ludzi z wielkiego warszawskiego blokowiska poznaje się na przystanku. Trochę włóczą się po mieście, bawią, wygłupiają - codziennie spotykamy na ulicy wiele takich przytulonych par. Potem zamieszkają razem w obskurnym mieszkanku, będą się kochać, lenić i cieszyć, że mają siebie. A potem będą czekać na dziecko. To ma być dopiero trzeci człowiek w wielkim, pustym i wrogim świecie, w którym z takim M trudem się odnaleźli. Bardzo ciepła i piękna opowieść miłosna, o bardzo zwykłych ludziach.