Zwariowana "Zemsta"
Na "Zemstę" Fredry chodzą głównie uczniowie, bo to lektura. W Legnicy będzie zapewne inaczej. Umieszczenie akcji komedii w domu wariatów zapowiada nowe podejście do klasyki. Tak zrobił reżyser i autor adaptacji Piotr Dąbrowski. Wygląda na to, że o kolejnym spektaklu tego teatru - po "Balladzie o Zakaczawiu" - będzie głośno.
"Zemsta" widziana oczami Piotra Dąbrowskiego rozgrywa się wśród wypożyczonych ze szpitala sprzętów, śpiewających pielęgniarek i bohaterów bezpieczeństwa. Poza niewiele skróconą "Zemstą" spektakl uzupełniają utwory Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, przygotowane przez Jerzego Chruścińskiego i Andrzeja Jacobsona. Reżyser tłumaczy, że chciał pokazać niuanse tekstu i rozśmieszyć widzów. Tak ma być w komedii.