Artykuły

Złośnica na scenie

Od 400 lat William Szekspir uwodzi widownię. Proponuje poruszające tragedie o wielkich namiętnościach i zabawne komedie. Spośród nich gorzowski Teatr im. J. Osterwy wybrał "Poskromienie złośnicy" z 1593 r. Dziś w sobotę o godz. 18.00 zaprasza na premierowy spektakl. Historię burzliwej miłości Kasi-złośnicy i Petruchia-łowcy posagów wyreżyserował Ryszard Major, a scenografię wykonała Ewa Krechowicz.

R. Major wybrał doskonałe tłumaczenie Stanisława Barańczaka. Oddaje ono nie tylko całą soczystość dialogów, ale wydobywa z nich dowcip słowny i rubaszność. Komedia przetłumaczona została

współczesną polszczyzną. Zabawna, również dzisiaj, jest ta opowieść o perypetiach damsko-męskich, choć zdążyła już zostać oprotestowana przez amerykańskie feministki. Nie spodobała im się całkowita zależność kobiet od mężów i uznawanie za największą cnotę żony - pokory i poddanie woli mężczyzny.

Nie warto przejmować się obyczajami sprzed wieków, ale skupić całą uwagę na zabawnych dialogach i nie mniej śmiesznych sytuacjach. Ryszard Major postarał się opowiedzieć dzieje Kasi tak, by pasowały do współczesnych realiów, bo przecież konflikt mężczyzn i kobiet nie zakończył się 400 lat temu.

Każdemu może przytrafić się córka złośnica - tym gorsza, że z powodu jej charakteru nie ma zalotnika, a jej młodsza siostra, piękna Bianka, nie może opędzić się od panów pragnących pojąć ją za żonę. Na szczęście przykry sposób bycia Kasi nie zniechęca Petruchia, który znajduje sposób na jej poskromienie i zdobycie pokaźnego posagu żony. Sposób bardzo zabawny dla widza, ale nie dla nieszczęsnej panny młodej.

Jak to w komediach bywa - happy end upewnia nas co do dalszego szczęśliwego pożycia nietypowej pary, a Kasia okazuje się nie taką znowu złośnica na jaką wyglądała

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji