Artykuły

Tarnów. Historia braci Karamazow na scenie

Bracia Iwan, Mitia i Alosza, zmagający się z mrocznym dzieciństwem, nad którymi góruje symboliczna figura zamordowanego ojca, to bohaterowie najnowszego premierowego przedstawienia w tarnowskim teatrze. Premierę "Braci Karamazow" zaplanowano na 19 czerwca.

Teatr im. L. Solskiego w Tarnowie zaprasza widzów na najnowszą premierę - spektakl "Bracia Karamazow". Przedstawienie przygotowano już marcu, ale premierę wstrzymano ze względu na stan zagrożenia epidemicznego.

"Bracia Karamazow" to ostatnia wielka powieść Fiodora Dostojewskiego, uznawana za jedno z najwybitniejszych dzieł w historii literatury. Bracia Iwan, Mitia i Alosza, rozpaczliwie poszukują sensu istnienia i zmagają się z mrocznym dziedzictwem. Nieustannie góruje nad nimi symboliczna figura zamordowanego ojca. Każdy z braci jest jednocześnie jego kopią i zaprzeczeniem, każdy, dręczony poczuciem winy, próbuje odnaleźć swoje miejsce w bezlitosnym świecie i przezwyciężyć własne ograniczenia. Dostojewski stawia pytania dotyczące istnienia Boga i wolnej woli, natury dobra, zła, miłości i nienawiści.

W tarnowskim teatrze sięgnięto po rozpisaną na trzech aktorów, kameralną, autorską adaptację "Braci Karamazow" przygotowaną przez Piotra Fronia oraz intrygującą formę plastyczną spektaklu. Ma to umożliwić spojrzenie z nowej perspektywy na relacje zapisane w oryginale.

- Mierzyliśmy się z ogromem tekstu i wielością wątków. Chodziło o to, by zachować koncepcję spektaklu rozpisanego na trzech aktorów, a jednocześnie opowiedzieć rzetelnie historię. Na scenie mamy Aloszę, Mitię i Iwana, i olbrzymią lalkę - ojca. Skupiliśmy się głównie na wątku relacji ojciec - syn. Założenie jest takie, że każdy z braci miał silną motywację, by zabić ojca. Stawiamy więc tezę, że oni zrobili to razem. Próbowali zabić ojca być może bardziej w sobie i bardziej tę część siebie, która jest tym ojcem, niż fizycznie postać. Dlatego lalka jest wyobrażeniem ojca - trochę trupem, trochę ciałem, nad którym przechodzą psychologiczną rekonstrukcję, szukają odpowiedzi na pytanie, dlaczego każdy z nich chciał zabić część ojca w sobie i czy to się udało - mówi Marta Streker, reżyserka spektaklu, absolwentka Wydziału Lalkarskiego wrocławskiej filii PWST w Krakowie. Reżyserowała lub była asystentką reżysera w teatrach m.in. w Opolu, Łodzi, Wrocławiu.

Premiera "Braci Karamazow'" odbędzie się 19 czerwca o godz. 19 na małej scenie tarnowskiego teatru. Spektakl można zobaczyć także 18,20 i 21 czerwca. W spektaklu występują Fabian Kocięcki, Stefan Krzysztofiak oraz Kamil Urban. Teatr informuje, że podczas spektaklu używany jest efekt stroboskopowy, dym sceniczny, a aktorzy palą papierosy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji