Artykuły

Czuwaj, bo wyrzucą. Harcerze nie chcą teatru Karolaka

Wygląda na to, że po dziesięciu latach teatr Tomasza Karolaka będzie musiał wyprowadzić się z siedziby przy ul. Konopnickiej. Związek Harcerstwa Polskiego, który zarządza nieruchomością, nie chce przedłużyć umowy z aktorem. A za plecami Karolaka z harcerzami dogadała się aktorka Grażyna Wolszczak, która także prowadzi swój teatr i podpisała nową umowę najmu - pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.

Imka powstała w 2010 r. Organizowała m.in. alternatywny wobec Warszawskich Spotkań Teatralnych festiwal Polska w Imce - przyjeżdżały tu z ważnych polskich teatrów spektakle m.in. Krystiana Lupy, Jana Klaty czy Moniki Strzępki. Imka koprodukowała także przedstawienie Mai Kleczewskiej "Cienie. Eurydyka mówi", które swoją premierę miało na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu (był to zarazem teatralny debiut Katarzyny Nosowskiej). Stałym gościem sceny Karolaka był reżyser i aktor Mikołaj Grabowski, który zrobił tu m.in. spektakle według Gombrowicza czy Pilcha.

Teatr Karolaka: ambitny, choć prywatny

Monika Strzępka i Paweł Demirski zrealizowali tu teatralny serial "Klątwa", w którym w tajemniczych okolicznościach giną wszyscy parlamentarzyści, a na Ziemię przybywa brutalny, bezlitosny Jezus ze snów radykalnej prawicy. Później koprodukowali tu także swoją wariację na powieść Josepha Conrada "Jądro ciemności". Jednym z pierwszych nagradzanych spektakli był tu "Generał" Jarosława Jakubowskiego w reżyserii Aleksandry Popławskiej i Marka Kality, inspirowany postacią Wojciecha Jaruzelskiego. Jakubowski to artysta bliski polskiej prawicy, obecnie pełnomocnik ds. kultury PiS-owskiego wojewody kujawsko-pomorskiego. Spektakl dostał nagrodę główną 6. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port.

Teatr Karolaka popadł w kłopoty finansowe w 2015 r., gdy ze sponsorowania teatru wycofał się Orlen - spółka skarbu państwa. Teraz jednak - jak mówi Karolak - wychodził na prostą.

Budynek, w którym mieści się Imka, historycznie należał do Związku Młodzieży Chrześcijańskiej Polska YMCA, działającego na podstawie zasad amerykańskiego Young Men Christian Association. W 1949 r. działania organizacji zakazały komunistyczne władze. ZHP administruje budynkiem od połowy lat 80. Harcerze starają się przed sądem zostać pełnoprawnym właścicielem budynku przez zasiedzenie, jednak jak dotąd im się to nie udało.

Do zarządzania nieruchomością i podpisywania umów harcerstwo wydelegowało tzw. Samodzielny Zakład Administracji i Logistyki przy Głównej Kwaterze ZHP. "Firma" - jak sam SZAiL o sobie pisze - świadczy usługi także m.in. wspólnotom mieszkaniowym, zarządza hotelami czy nieruchomościami komercyjnymi. Z punktu widzenia prawa SZAiL jest nie tyle zwykłą firmą, ile oddziałem stowarzyszenia ZHP będącego zarazem organizacją pożytku publicznego, czyli takiego, na które można przekazywać 1 proc. podatku PIT.

Harcerze powołują się na to, że teatr Karolaka zalegał z opłatami za wynajem. "Nie bez znaczenia dla decyzji była dotychczasowa dynamika wywiązywania się przez Spółkę Teatru z jej obowiązków względem SZAiL" - można przeczytać w piśmie, które skierowali do teatru. Harcerze przypominają też, że złożyli oświadczenie o wypowiedzeniu umowy w trybie natychmiastowym w listopadzie 2019 r. Wycofali je, gdy Imka zawarła z nimi dodatkową umowę o warunkach spłaty zadłużenia - 18 grudnia 2019 r. Część zadłużenia Karolak spłacił już podczas trwającej pandemii koronawirusa.

Karolak kontra Wolszczak

Plotkarskie portale pokazują sprawę Imki jako konflikt popularnych aktorów. Po Karolaku umowę z harcerzami zawarła bowiem Grażyna Wolszczak, kojarzona m.in. z serialu "Pierwsza miłość" czy polskiej ekranizacji "Wiedźmina", również prowadząca swój niepubliczny teatr, choć mniej znany i bardziej komercyjny. Wolszczak - kierująca fundacją Garnizon Sztuki - pokazywała w ostatnim czasie gościnnie swoje przedstawienia w Imce. Równolegle - nie informując o tym Karolaka - rozpoczęła rozmowy z ZHP o zagospodarowaniu dotychczasowej siedziby teatru.

Karolak w oświadczeniu nazwał działania Wolszczak "nieuczciwą konkurencją", a w wypowiedziach publicznych mówi o "wrogim przejęciu".

Fundacja Wolszczak odpowiedziała na oświadczenie, że umowa Imki i ZHP wygasa z końcem czerwca. I że zamierza pozostawić bez zmian repertuar Imki na jesień 2020 i umożliwić teatrowi funkcjonowanie do końca roku. Nowa umowa ZHP i fundacji Wolszczak ma obowiązywać od 1 lipca br.

Karolaka poparła w liście do naczelniczki ZHP Anny Nowosad wiceminister kultury Wanda Zwinogrodzka. "Kieruję na Pani ręce poparcie wobec starań dyrektora Teatru IMKA, pana Tomasza Karolaka, o umożliwienie funkcjonowania tej ważnej, niepublicznej instytucji kultury w dotychczasowej siedzibie (...). Założony w 2010 r. Teatr IMKA jest jedną z najaktywniejszych i najbardziej rozpoznawalnych scen prywatnych w naszym kraju, istotnym miejscem na kulturalnej mapie Polski" - napisała Zwinogrodzka.

Tomasz Karolak jest w zarządzie zarówno fundacji Imka, jak i spółki z o.o. Teatr Imka (w spółce - od 2015 r. jako jedyny członek zarządu). W zeszłym roku fundacja Imka dostała z warszawskiego ratusza trzyletnią dotację na dalszą działalność teatru w ramach konkursu Stały Program Kulturalny. Jej wysokość to 1 950 000 zł, czyli 650 tys. zł rocznie. Teraz teatr - chociażby żeby wywiązać się z grantowych zobowiązań - będzie musiał szukać nowej siedziby.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji