Wrocław. Mieszkowski dyrektorem Polskiego
Nowy dyrektor Teatru Polskiego powinien już pracować 1 września. Tymczasem trzy dni przed premierą jeszcze nie ma obsady! Ale wczoraj [28 sierpnia] we Wrocławiu minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski obiecał marszałkowi województwa, że podpisze nominację. Nowym dyrektorem ma zostać Krzysztof Mieszkowski [na zdjęciu].
Trzeba przyznać, że Kazimierz Michał Ujazdowski potrafi trzymać nerwy na wodzy. Czas na decyzję miał do 31 sierpnia, kiedy to wygasa umowa z poprzednim dyrektorem Bogdanem Toszą. Wytrwał prawie do końca.
To od niego zależy nominacja na dyrektora Teatru Polskiego, bo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego współprowadzi instytucję. Wczoraj przyjechał do Wrocławia. Po konferencji prasowej w Operze Wrocławskiej, którą ministerstwo także współprowadzi, spotkał się z marszałkiem Pawłem Wróblewskim i Kazimierzem Budzanowskim, dyrektorem Wydziału Kultury w Urzędzie Marszałkowskim. Rozmawiali o jedynym kandydacie.
- 1 września będzie nowy dyrektor - powiedział nam krótko Kazimierz Michał Ujazdowski. - Nie ma innego kandydata. Krzysztofa Mieszkowskiego oceniło środowisko i te oceny są skrajne: od bardzo dobrych, do zupełnie negatywnych - twierdzi Paweł Wróblewski. - Trzeba dać mu szansę na polu walki.
Po południu Izabella Zalewska, rzeczniczka prasowa marszałka, potwierdziła: - Pan minister powiedział, że podpisze nominację Krzysztofa Mieszkowskiego.
Mieszkowski jest wrocławianinem, ma 50 lat. Od 1991 roku prowadzi "Notatnik Teatralny", kwartalnik poświęcony teatrowi współczesnemu, który zdobył sobie uznanie w środowisku. Przez prawie rok był kierownikiem literackim Teatru Polskiego. Dla telewizyjnej Dwójki realizował magazyn teatralny, a od powstania TVP Kultura współpracował z tym kanałem tematycznym. 4 września w TVP Kultura planowana jest emisja jego rozmowy z Ritą Gombrowicz.
