Artykuły

Supraśl. "Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim" w sieci

Co się dzieje, gdy pokraczna wiejska gromadka zabiera się za wielkanocne misterium? Kto nie widział - powinien zobaczyć koniecznie. Do Teatru Wierszalin w najbliższym czasie z powodu epidemii nie zajrzymy, ale teatr przychodzi do nas. Świetny spektakl z 2016 - "Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim" - zobaczyć można online i za darmo - na stronie: www.wierszalin.pl. A po świętach - e-widowisko "Treny".

To dobry moment na "Historyję.". Po pierwsze: XVI-wieczne misterium Mikołaja z Wilkowiecka we współczesnej wersji Wierszalina mówi wiele o człowieku w czasie ekstremalnym. Po drugie: znakomicie wpisuje się w wielkopostną atmosferę. Po trzecie wreszcie: to po prostu - z wykorzystaniem współczesnych realiów - świetnie i brawurowo zagrany spektakl.

Niewierny Tomasz dostanie tu po zadku. Maria walnie po łbie aptekarza. Jezus posiłuje się na rękę z czartem, nawet zdarzy mu się rzucić ciężkim słowem. Tak to jest, gdy za wielkanocne misterium zabierze się pokraczna wiejska gromadka...

Wierszalin. Nic się nie zmieniliśmy

Staropolski tekst pełen archaizmów miał już kilka słynnych teatralnych wersji m.in. w latach 20. (w reż. Schillera) czy 60. (Dejmek). Czy w dzisiejszych czasach tweetów, szybkich wiadomości obrazkowych jednak może w ogóle jeszcze wybrzmieć, wpaść w ucho, zostać w głowie? "Tochmy sobie dziś spomnieli, cochmy przedtym słychawali" - to tylko drobniutki wstęp do opowieści snutej trudnymi frazami, naszpikowanej niefunkcjonującymi już dziś słowami.

Wydawać się więc może, że to, co urokliwe dla językoznawców, niekoniecznie musi być takie dla słuchaczy i aktorów, miast zachęcić, spowodować może szybki odwrót...

A jednak zespół Wierszalina doskonale radzi sobie z materią staropolskiego języka, mówiąc nim, tak jakby mówił od urodzenia. Zatrzymuje, a raczej cofa czas, oczarowuje słuchaczy, wciągając ich w odmienny językowy świat i dając porwać melodii. I dowodzi, że opowieść sprzed dwóch tysięcy lat, spisana pięć wieków temu, nawet w czasach Facebooka może wybrzmieć wyjątkowo współcześnie. Nic się nie zmieniliśmy.

Rubasznie i mistycznie

W wersji Piotra Tomaszuka pasyjną historię opowiada wikary ze współczesnej parafii na podlaskiej wsi, który postanawia wystawić misterium z parafianami. Tak obsadza role, aby wykorzystać realia życia codziennego wykonawców i podobieństwa ich charakterów do odtwarzanych postaci. W efekcie zderza się tu sacrum i profanum, wzniosłość i banał, religijna mistyka i ludowa rubaszność. Misterium śmierci i zmartwychwstania, zrealizowane nieco w kantorowskiej poetyce, tworzą ludzie z krwi i kości, którzy w pewnej chwili przypominają szopkową galerię we współczesnej wersji. Stają przed nami: Strażak, Wdowa, Dziewczyna z Walizką, Uciekinier, Urzędnik, Ewanjelista.

Do tego mało znane staropolskie pieśni wielkanocne i lamenty (opracowane przez Jacka Hałasa, instrumentalistę i wykonawcę muzyki ludowej, i świetna scenografia Mateusza Kasprzaka (wykorzystująca fragmenty malarstwa średniowiecznego i renesansowego autorstwa Giotta, Duccia oraz Hansa Memlinga).

Spektakl oglądać można dzięki nagraniu "Historyi" sprzed czterech lat dla TVP Kultura w ramach Teatru Telewizji. Prezentowany jest na platformie TVP VOD, na którą przekierowuje link ze strony Teatru Wierszalin.

Koronawirus. E-widowisko "Treny"

Koronawirus pokrzyżował artystom mnóstwo planów - choćby wystawienie premiery białostockiego Teatru Dramatycznego zaplanowaną na 3 kwietnia, czyli "Treny" w reż. Piotra Tomaszuka. Twórca i reżyser Wierszalina zaproszony przez białostocki teatr miał spektakl zrealizować przy udziale aktorów "Węgierki" i z duetem, z którym na co dzień współpracuje: Mateuszem Kasprzakiem i Jackiem Hałasem (przy tworzeniu muzyki do spektaklu pracują także Tomasz Jarnicki i Julita Charytoniuk).

Premiera jak na razie musi być odsunięta w czasie, ale Tomaszuk w związku z epidemią "Trenów" nie odpuszcza i realizuje je autorsko, tyle że w internecie. I w warunkach e-pracy przygotowuje e-widowisko "Treny. Nie masz cię, Orszulo moja". Premiera pierwszej części e-widowiska - tuż po świętach. Wystąpi autor pomysłu i scenariusza - Piotr Tomaszuk oraz aktorzy i wolontariusze teatru Wierszalin.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji