Premjera w "Mirażu"
.
Teatr "Miraż" pod kierownictwem Andrzeja Własta pozostający, wystąpił z nowym programem, bardzo zajmującym i efektownym, na który składają się: humoreska szubieniczna St. Ratolda i A. Marchołta. "Blady Niko". farsa Horsta "Dobra gospodyni" oraz majufes majowy pióra R. Nesta "Salomon, Salomea i wiosna". "Bladego Nika" grali wszyscy uczestnicy poprawnie; szczególnie wyróżnili się pp. Baumanowa, Burska, Nowicka. Hanusz i Ratold. Najpiękniejszym momentem w tej humoresce jest występ p. Zofji Pflatz, której zjawiskowy taniec własnego układu bardzo piękny w rysunku jest małem arcydziełem choreograficznem.
"Dobra gospodyni" jest wcale niezłą farsą. Uwydatniła się ona też dzięki świetnej reżyserji p. W. Lenczewskiego, który reżyserował i "Bladego Nika", oraz dobremu wykonaniu ról przez pp. Zarzycką, Cieszkowską, Misiewicza i Karasińskiego. Clou wieczoru jednak stanowił "majufes wiosenny" "Salomon, Salomea i wiosna" w reżyserji p. K. Toma. Pp. J. Madziarówna, J. Urstein i P. Dudziński grali i śpiewali świetnie, pobudzając widzów do ustawicznego, homerycznego śmiechu. Uznanie należy się p. J. Galewskiemu za piękne i niebanalne dekoracje. Orkiestra pod batutą p. Jaworskiego sprawiała się dobrze
