Artykuły

Eksperyment Zimbardo w Gdańsku

Projekt "Eksperyment" jest inspirowany słynnym stanfordzkim eksperymentem więziennym Philipa Zimbardo. W klubie Żak zostanie zaprezentowane czytanie performatywne tekstu. Weźmie w nim udział 15 wykonawców, w tym dwoje zawodowych aktorów - Marta Kalmus-Jankowska i Piotr Jankowski oraz 13 studentów Akademii Muzycznej im. St. Moniuszki w Gdańsku i Studium Wokalno-Aktorskiego im. D. Baduszkowej w Gdyni. Czytanie jednak to dopiero początek, wstęp do całego projektu. Trwają bowiem próby do spektaklu, który będzie prapremierą polską tego utworu - pisze Magdalena Raczek w portalu Trójmiasto.pl.

W 1971 roku grupa psychologów Uniwersytetu Stanforda pod przewodnictwem Philipa Zimbardo przeprowadziła projekt badawczy, którego celem było zbadanie psychologicznych efektów symulacji życia więziennego. W piwnicy Wydziału Psychologii skonstruowano eksperymentalne więzienie, w którym umieszczono 18 studentów podzielonych na "więźniów" oraz "strażników". Do dziś eksperyment ten wzbudza szereg kontrowersji, a na jego podstawie powstają kolejne dzieła. Jednym z nich jest sztuka Mario Giordano pt. "Eksperyment" w scenicznej wersji Claude Girardi, którą zobaczymy 16 grudnia 2019 r. o godz. 19 w ramach PC Dramy w klubie Żak.

Projekt "Eksperyment" jest inspirowany słynnym stanfordzkim eksperymentem więziennym Philipa Zimbardo. W klubie Żak zostanie zaprezentowane czytanie performatywne tekstu. Weźmie w nim udział 15 wykonawców, w tym dwoje zawodowych aktorów - Marta Kalmus-Jankowska i Piotr Jankowski [na zdjęciu] oraz 13 studentów Akademii Muzycznej im. St. Moniuszki w Gdańsku i Studium Wokalno-Aktorskiego im. D. Baduszkowej w Gdyni: Wojciech Dolatowski, Dominik Fijałkowski, Magda Kasperowicz, Klara Kaszkowiak, Dominika Kozak, Mateusz Miernik, Anna Nowak, Julia Ostaszewska, Monika Pawłowska, Jan Popis, Marek Puchowski, Mateusz Sikorski, Justyna Stankiewicz.

Sztukę niemieckiego dramaturga przetłumaczył Piotr Jankowski, który jednocześnie jest pomysłodawcą oraz reżyserem całego projektu. Po czytaniu odbędzie się dyskusja, którą poprowadzi Anna Strzałkowska z Tolerado. Czytanie jednak to dopiero początek, wstęp do całego projektu. Trwają bowiem próby do spektaklu, który będzie prapremierą polską tego utworu.

Skąd w ogóle pomysł na taki tekst i ten temat?

- Długo szukałem sztuki, którą mógłbym zaproponować studentom. Pani Elżbieta Manthey z ADiTu podsyłała mi różne sztuki, aż w końcu udało się znaleźć ciekawą niemiecką, ale nieprzetłumaczoną. To było w kwietniu, a na przekład musiałbym czekać do grudnia. Przetłumaczyłem i sztuka została zaakceptowana przez tłumacza agencji. Początkowo miało być tylko czytanie, ale uważam, że temat jest istotny, mówiący o człowieku, o jego słabościach, pokusie, strachu, żądzy władzy, sile. Dlatego też po czytaniu w Żaku zmierzamy w kierunku wystawienia sztuki w Gdańsku - mówi Piotr Jankowski.

Pracą nad projektem zajmują się twórcy pochodzący z Gdańska i z nim związani: scenografię projektuje Robert Rumas, kostiumy przygotowuje Katarzyna Zawistowska, muzykę komponuje Mikołaj Trzaska, projekt plakatu wykonuje Dorota Nieznalska, a za materiały filmowe odpowiada Agencja SOCOlab.

Dlaczego w projekcie biorą udział sami gdańscy artyści?

- Nie mam zgody na to, żeby w Gdańsku, Wolnym Mieście, było tyle nienawiści wobec drugiego człowieka. Żeby w środku miasta na oczach tłumu zabijać prezydenta, żeby szczuć obecną panią prezydent, zarzucając, że sprzedaje Gdańsk Niemcom, żeby było tyle agresji w kierunku środowisk LGBT. To nienormalne. Stop - wyjaśnia swój zamysł Piotr Jankowski.

W spektaklu zagrają głównie studenci, podobnie jak w Zimbardowskim eksperymencie, który również był przeprowadzony na studentach.

- Na naszych oczach zbudują więzienie, zamkną się w nim i sami będą się w nim katować, przesuwając granice własnej moralności i usprawiedliwiając swoje czyny, tłumacząc się tym, że wykonywali tylko swoją pracę. Znajome? W obozach koncentracyjnych zbrodniarze wojenni też tłumaczyli się, że "wykonywali tylko swoją pracę" - zapowiadają twórcy.

Temat ten, choć może mało znany w Polsce, był już wcześniej podejmowany w kulturze i sztuce. Najpierw Mario Giordano napisał powieść "Eksperyment" (w Polsce wydana przez oficynę Sonia Draga jako "Eksperyment Black Box"), a potem powstało kilka filmów dokumentalnych i fabularnych - w tym znana amerykańska ekranizacja z Adrienem Brodym.

Jak wygląda praca nad spektaklem? Czy twórcy korzystają z tych inspiracji?

- Studenci, z którymi pracuję, nie znali eksperymentu Zimbardo. Gdy rozpoczęliśmy próby do przedstawienia, nie poinformowałem ich, jaki tekst dramatyczny będziemy robić. Zacząłem od opowiadania o tym, co ludzie ludziom mogą zrobić. Oglądaliśmy zdjęcia, filmy, dużo im czytałem. Na początek opowiedziałem im, co wydarzyło się podczas performensu Mariny Abramovic "Rythm 0" w galerii Morra w Neapolu. Później było posłuszeństwo wobec autorytetu Stanleya Miligrama. Później Trzecia Fala Rona Jonesa z 1967 r. A na koniec Eksperyment Philipa Zimbardo i to, co wydarzyło się w irackim więzieniu Abu Graib. Studenci byli przerażeni, zaskoczeni i zszokowani jednocześnie. Przeczytaliśmy sztukę i padały pytania: dla kogo i po co to robimy? Rozmawialiśmy i nadal rozmawiamy o tym, jak w człowieku rodzi się agresja. Jak pojawia się zło w normalnym człowieku. Dziś sami zauważają te mechanizmy dookoła. Widzą w codziennym życiu posłuszeństwo wobec autorytetu. Dla naszej pracy nad tym materiałem to już sukces - relacjonuje pierwszy etap pracy reżyser.

Obecnie trwają próby w Europejskim Centrum Solidarności. Twórcy próbują pozyskać środki finansowe na zrealizowanie premiery. Spektakl będzie połączeniem teatru oraz materiałów filmowych. Premiera spektaklu planowana jest na przełom marca i kwietnia 2020 r. i będzie miała miejsce najprawdopodobniej w Małej Zbrojowni na ASP.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji