Artykuły

Trzej przyjaciele na białym tle

Ta sztuka pt. "Sztuka" zaczyna się niemrawo, jakoś leniwie nawet. Trochę tak, jakby autorka Yasmina Reza chciała zaoszczędzić trochę emocji na później. Na wstępie próbuje nas rozbawić (z powodzeniem) banalną rozmową i banalnym, jak się na początku wydaje, konfliktem wynikającym z różnego stosunku do sztuki. W tym wypadku białego monochromatycznego obrazu.

To rodzaj psychodramy, dla samotnych w ogóle czy poszukujących przyjaznej duszy zamkniętych w sobie "mruków". Dla innych może być świetnie napisanym teatralnym felietonem o męskiej przyjaźni. Co może jeszcze ważniejsze -świetnie zagranym!

Inżyniera Marca gra Krzysztof Dracz, lekarza Serge'a - Miłogost Reczek, a pracownika branży papierniczej - Henryk Niebudek. Żadna z tych postaci nie jest jednobarwna, ale też nie tak skomplikowana, byśmy nie mogli się z nią utożsamiać. W tym pewnie tkwi największa siła sztuki "Sztuka".

Swoje się odśmialiśmy, a w zależności od życiowych doświadczeń, gdzieś na dnie zostanie nam mniej lub więcej gorzkich smaków. Czy przyjaźń naprawdę istnieje?

Z całym przekonaniem polecam Państwu wizytę w Teatrze Kameralnym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji