Artykuły

- Rogale świętomarcińskie nie mogą mieć za mało nadzienia, lukru, czy orzeszków. Istota rogali polega na nadmiarze - mówi Maciej Nowak, krytyk kulinarny i dyrektor artystyczny Teatru Polskiego w Poznaniu, który był jednym z siedmiorga jurorów tworzących nasz ranking rogali świętomarcińskich 2019 i przyznał dwa miejsca pierwsze ex aequo.

Ranking rogali świętomarcińskich jest tworzony przez poznańską redakcję Gazety Wyborczej w Poznaniu od 2001 roku. Początkowo powstawał on tylko na podstawie subiektywnych ocen dziennikarzy i pracowników innych działów Wyborczej, z czasem do roli jurorów zaczęliśmy zapraszać ekspertów. Jednym z jurorów i ekspertów podczas rankingu rogali świętomarcińskich 2019 był Maciej Nowak, krytyk kulinarny i dyrektor artystyczny Teatru Polskiego w Poznaniu. Poniżej jego komentarz do rankingu rogali oraz klasyfikacja ocen wraz z uwagami.

Maciej Nowak: Rogal świętomarciński to rogal ludowy, na maśle byłby zbyt drogi

- Jeszcze w tym roku nie jadłem rogali świętomarcińskich. Pierwsze wrażenie podczas testu? Wszystkie mało pachną. Może dzisiaj zapachy nie są modne wśród klientów? Może dziś zapachy się oldskulowo kojarzą? Że to babcie dodawały takie substancje?

Chyba już trochę się przyzwyczaiłem, bo odkąd pracuję w Teatrze Polskim w Poznaniu, to będzie już mój piąty 11 listopada tutaj, ale zaraz na początku, gdy przyjechałem, rogale świętomarcińskie robiły na mnie większe wrażenie [Maciej Nowak testował z nami rogale świętomarcińskie krótko po swoim przyjeździe, w 2015 - przyp. red.].

Te rogale, które testowaliśmy w redakcji na potrzeby rankingu, wydały mi się dość podobne do siebie. Może jednak nie może być inaczej, skoro - jak usłyszałem - biały mak do wszystkich rogali świętomarcińskich pochodzi od jednego dostawcy...

Lubię te rogale świętomarcińskie, w których czuć, że były w piecu, mogą być nawet mocniej przypieczone.

Co mi się w testowanych rogalach świętomarcińskich nie podobało? Uważam, że istota rogala świętomarcińskiego polega na nadmiarze, więc jeśli producenci skąpią na orzeszkach, na lukrze czy na nadzieniu, to szkoda gadać. To jest tak, że skoro mówi się, że w Poznaniu jest skąpo, to ten jeden raz w roku, na 11 listopada, czyli Dzień Świętego Marcina, powinno być hojnie.

Wiem o rogalowej dyskusji margaryna kontra masło, zdarzyło mi się nawet takie rozmowy odbywać. Uważam, że rogal świętomarciński jest rogalem ludowym. W przypadku, gdyby te rogale były robione na maśle, ich cena by podskoczyła o 30-40 proc., o ile nie więcej. Wówczas to nie byłby już tak masowy produkt, nie każdego na takiego rogala byłoby stać. A przecież w tradycji rogala świętomarcińskiego jest dzielenie się, pamiętanie o biednych. Wyobrażam sobie taką scenkę w szkole, gdy dzieci wyjmują spakowane w domu rogale i jedno z nich się przechwala: "a ja mam rogala na maśle, bo moich rodziców stać". Rozumiem zastrzeżenia do margaryny, ale to naprawdę nie jest nic trującego, zwłaszcza jak się je takiego rogala świętomarcińskiego raz w roku - 11 listopada - komentuje Maciej Nowak.

---

Ranking rogali świętomarcińskich 2019 - indywidualne oceny Macieja Nowaka

Subiektywny ranking rogali świętomarcińskich został stworzony we wtorek, sześć dni przed 11 listopada. Wszystkie oceniane (skala 0-5 w danej kategorii, maks. 20 punktów) rogale świętomarcińskie zostały kupione rano w dniu testu.

Kolejno: miejsce, cukiernia/piekarnia, liczba punktów (punkty za wygląd + za zapach + za smak + za nadzienie), uwagi

1. Bazar Poznański - 19 (5+5+5+4) - elegancki, kształtny, ładny zapach przypieczonej skórki

1. Liczbańscy - 19 (5+4+5+5) - stonowany smak, jedwabista konsystencja nadzienia

3. Zagrodnicza - 18 (5+4+4+5) - zgrabny, mięciutki, wielofazowy smak, elegancik

4. Wise Cafe - Hotel Mercure - 17 (5+4+4+4) - na bogato, pyzaty, wilgotny, trochę za słodki

5. Młyńska 12 - 16 (3+4+5+4) - z samego wyglądu brzydal, spalony na solarium

5. Elite - 16 (4+4+4+4) - mało słodki, trochę przesuszony, dużo orzechów

7. Fawor - 15 (4+3+4+4) - kształtny grubasek, bułowaty

7. Weber - 15 (5+3+3+4) - kształtny, zgrabny, choć malutki

9. Jagódka - 14 (4+2+4+4) - nadzienie gliniaste, mdłe

9. Kandulski - 14 (4+2+4+4) - bez aromatu, suche ciasto

9. Hajduczek - 14 (4+3+4+3) - trochę mdły, mało bakalii, plastelinowy

12. Pod Strzechą - 13 (5+2+3+3) - suchy, kształtny

12. Biedronka - 13 (2+4+3+4) - dużo skórki pomarańczowej, grubasek

14. Hanna Piskorska - 13 (3+3+3+4) - bardzo perfumowane nadzienie, suchawy jak buła z wczoraj

15. Społem Expressowa - 11 (4+2+2+3) - suchy, suchy, suchy, ubogi w smaku

16. Hotel Rzymski - 10 (2+2+3+3) - spieczony jak na solarce