Kura na plecach
Przewrotna komedia o... przemocy w rodzinie. Temat jest poważny, ale autorowi i reżyserowi Fredowi Apke ile razy próbował pisać dramat, zawsze wychodziła komedia.
Sam mówi, że śmiech to dla niego najlepszy sposób na przeżycie. Pani Kobald, kobieta poniewierana (Marta Klubowicz), znajduje obrońcę w pewnym wiolonczeliście (Artur Barciś). Nietrudno zgadnąć, że jest tylko kwestią czasu, kiedy zakocha się w nim na śmierć i życie, rzecz jasna (to komedia) - z wzajemnością. Po drodze do szczęścia oboje czeka wiele perypetii - nie tylko psychologicznych, bo także... trup ofiarnie zagrany przez Mirosława Zbrojewicza.
Prapremiera "Kury na plecach" odbędzie się w sobotę, 11.12, o godz. 19.30 w Teatrze Na Woli (ul. Kasprzaka 22).