Artykuły

Gdańsk. 2020 będzie Rokiem Lecha Bądkowskiego

Rok 2020 r. będzie na terenie miasta Gdańska Rokiem Lecha Bądkowskiego - zdecydowała w czwartek rada miasta. W przyszłym roku przypada 100. rocznica urodzin tego publicysty, pisarza i współtwórcy Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

Uchwała w tej sprawie została przegłosowana jednogłośnie przez 28 radnych. W 34-osobowej Radzie Miasta Gdańska zasiada 15 radnych Koalicji Obywatelskiej, 12 z Prawa i Sprawiedliwości i siedmiu z bezpartyjnego ugrupowania "Wszystko dla Gdańska". Miastem rządzi koalicja KO i WdG.

- Lech Bądkowski, mimo że nie był Kaszubą, pokochał tę ziemię wyjątkowo. Był chyba jednym z pierwszych tak głośno mówiących ludzi o tym, jak ważne są regionalizmy. U nas kaszubszczyzna czasami bywała powodem do wstydu, czasami także do nękania, ale to właśnie ktoś, kto nie był Kaszubą - bo sam urodził się poza Kaszubami - pokochał tę ziemię. Jesteśmy winni śp. Lechowi Bądkowskiemu nie tylko pamięć, ale także poważną refleksję nad jego myślą - powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Edmund Wittbrodt przypomniał, że Bądkowski w jednym ze swoich tekstów napisał w 1945 r. w Londynie, że "realizacja idei samorządności to droga do prawdziwej niepodległości Polski". - A więc - kraj, samorządność, niezależność - to jest coś niezwykle ważnego. Na tych myślach, na tych ideach zostało wychowanych wiele osób: Maciej Płażyński, Donald Tusk, Paweł Adamowicz (...) Właściwie można powiedzieć, że my wszyscy, nawet ci, którzy nie są członkami Zrzeszenia-Kaszubsko-Pomorskiego tu, na Pomorzu, są spadkobiercami tych myśli - dodał.

Zapowiedział, że w ramach obchodów Roku Lecha Bądkowskiego planuje się m.in. publikacje wydawnictw, koncert, wystawę oraz spektakl teatralny.

Dziękując za inicjatywę ogłoszenia w Gdańsku roku 2020 Rokiem Lecha Bądkowskiego jego córka Sławina Kosmulska powiedziała, że największą misją ojca już od początku powrotu do kraju po wojnie było wychowywanie "młodych kadr, młodych ludzi" do przejęcia władzy po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. - Jego myślenie było bardzo przyszłościowe, perspektywiczne, długofalowe, ale niespektakularne, bo nie był politykiem, który pokazuje się na pierwszych stronach gazet, tylko wykonywał żmudną pracę u podstaw - mówiła.

Radny PiS Dawid Krupej ocenił, że ustanowienie roku 2020 będzie Rokiem Lecha Bądkowskiego to "zaszczyt i zobowiązanie dla miasta". - To inicjatywa, która łączy, a nie dzieli. Chcielibyśmy współpracować z panią prezydent i komitetem honorowym organizacji obchodów, który ma być powołany. Chcielibyśmy dołożyć swoją cegiełkę do tych obchodów - zadeklarował.

Lech Bądkowski urodził się 24 stycznia 1920 r. w Toruniu, gdzie w 1938 r. ukończył miejscowe gimnazjum. We wrześniu 1939 r. jako 19-latek dowodził plutonem piechoty w bitwie nad Bzurą. Po klęsce wrześniowej przedostał się do Francji. Z Samodzielną Brygadą Strzelców Podhalańskich walczył pod Narwikiem, w Wielkiej Brytanii służył w polskiej Marynarce Wojennej, przeszedł też szkolenie jako cichociemny. Za tę postawę gen. Władysław Sikorski odznaczył go orderem Virtuti Militari.

Jeszcze podczas wojny, najpierw w Szkocji, a potem w Londynie Bądkowski skupił wokół siebie grupę Pomorzan w organizacji pod nazwą "Związek Pomorski". W Londynie w 1945 roku ukazała się broszura "Pomorska myśl polityczna". Po powrocie do Polski w 1946 r. zamieszkał w Gdyni. Studiował w Wyższej Szkole Handlu Morskiego w Sopocie oraz prawo na uniwersytecie w Łodzi. W 1951 r. przeprowadził się do Gdańska.

Od początku lat 50. był związany prasą wybrzeżową m.in. "Dziennikiem Bałtyckim", tygodnikami "Rybak Morski" oraz "Ziemia i Morze", gdzie był zastępcą redaktora naczelnego.

W 1956 r. Bądkowski współtworzył Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie, w którym był aktywny do końca życia.

Pod koniec lat 70. włączył się w opozycyjną działalność w Gdańsku m.in. związaną z działalnością Ruchu Młodej Polski, wcześniej podpisywał protesty przeciwko łamaniu swobód obywatelskich, wolności słowa i fałszowaniu historii.

21 sierpnia 1980 r. Bądkowski został członkiem prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego Stoczni Gdańskiej. Był pierwszym rzecznikiem prasowym MKS. Brał udział w negocjacjach Porozumień Gdańskich, będąc odpowiedzialnym za zapisy dotyczące wolności słowa w Polsce. W okresie pierwszej "Solidarności" Bądkowski był redaktorem naczelnym tygodnika "Samorządność" zawieszonego przez władze komunistyczne po wprowadzeniu stanu wojennego.

W latach 1957-1966 Bądkowski był prezesem oddziału gdańskiego Związku Literatów Polskich oraz członkiem Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich i członkiem polskiego PEN-Clubu, a od 1981 roku członkiem jego zarządu. Napisał kilkanaście powieści. W swoim dorobku literackim ma też zbiory opowiadań i bajki dla dzieci. Tłumaczył też z języka kaszubskiego na polski m.in. "Życie i przygody Remusa" Aleksandra Majkowskiego.

Zmarł 24 lutego 1984 r. W jego pogrzebie na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku, który stał się manifestacją przeciwko komunistycznej władzy, uczestniczyło kilka tysięcy osób m.in. Zbigniew Herbert, Bronisław Geremek i Donald Tusk.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji