Wrocław. Familijna "Yemaya..." w Operze Wrocławskiej
Pierwszą nowością w tym sezonie w Operze Wrocławskiej będzie "Yemaya - Królowa Mórz", spektakl, którego adresatem jest publiczność familijna.
"Yemaya - Królowa Mórz" stworzona została na zamówienie Opery Wrocławskiej przez jednego z najwybitniejszych polskich współczesnych kompozytorów Zygmunta Krauzego, autora kilku oper i licznych dzieł instrumentalnych. Libretto napisała Małgorzata Sikorska-Miszczuk, najczęściej wystawiana dramatopisarka w Polsce. Spektakl, którego premierę zaplanowano na 1 października, to historia o rodzinie, miłości, przyjaźni, poszukiwaniu szczęścia oraz akceptacji siebie i swoich najbliższych, do czego kluczem jest zawsze to samo - otwarte oczy i serca. Przygody bohaterów uczą tolerancji i szacunku dla innych, zwracają uwagę na konsekwencje podejmowanych decyzji, pokazują wartość, jaka tkwi w silnych więzach rodzinnych, oraz to, że warto mieć prawdziwych przyjaciół. - To szczególna pozycja w naszym repertuarze, która ma za zadanie spełniać nie tylko funkcje kulturotwórcze i popularyzatorskie wśród dzieci i rodzin, ale także budować relacje oparte na wzajemnym uwrażliwianiu na piękno i drugiego człowieka - można przeczytać na stronie Opery Wrocławskiej.
"Yemaya - Królowa Mórz" jest opowieścią o ojcu i synu: sześcioletni Omar kocha ojca, a ojciec jego, jednak nie akceptuje w synu jego delikatności i duchowości i uważa, że w okrutnych czasach, w których żyjemy, takie cechy są niemęskie. Omar, który wychowuje się bez matki, uczy się, że dla ojca to, jakim jest, jest niedopuszczalne. Co spotka Omara podczas przeprawy przez Morze Zmartwień? Czy chłopiec wróci do czekającego na brzegu morza taty? Czy ziemia stanie się w końcu lepszym miejscem? Na te pytanie odpowiedź znajdziemy na deskach Opery już we wtorek i w środę. Sztukę reżyseruje Hanna Marasz, za scenografię odpowiada Matylda Kotlińska, za kostiumy Anna Sekuła, a za choreografię Łukasz Ozga.
***
Świdnicka 35. Bilety 30-50 zł, więcej na www.opera.wroclaw.pl.