Bydgoszcz. Jesień na scenach
Wakacje dobiegły końca, zatem do pracy wróciły bydgoskie instytucje kultury. W Filharmonii Pomorskiej - Bydgoski Festiwal Muzyczny, na scenie Opery Nova premiera baletu komicznego, a w Teatrze Polskim polsko-japońskie "Wycinanki" i Festiwal Prapremier.
Bydgoski Festiwal Muzyczny organizowany przez Filharmonię Pomorską w tym roku odbędzie się po raz 57. i rozpocznie się 20 września. Tym razem jego hasło to "Kontrasty - śpiewy z różnych stron". Wśród wydarzeń pierwszoplanowych tegorocznego festiwalu jest koncert zespołu LArpeggiata, który założyła w 2000 roku Christina Pluhar. Zasłynął z tego, że w nowatorski sposób połączył muzykę XVII-wiecznej, południowej Europy z elementami jazzu i popu. Program tegorocznego festiwalu został tak skonstruowany, że dla siebie znajdą coś zarówno koneserzy, jak i mniej wymagający melomani.
Opera Nova na pierwsze inscenizacje zaprasza od 11 września. Wtedy na afiszu pojawi się "Baron cygański". Operetka Johanna Straussa to najdroższa produkcja Opery Nova. Od 19 września amatorzy twórczości Stanisława Moniuszki będą mogli zobaczyć "Straszny dwór". A od 27 września na bydgoskiej scenie "Wesele Figara".
Pierwszą premierą nowego sezonu artystycznego będzie "Coppelia" Leo Delibes'a. To historia o szalonym wynalazcy, który chce ożywić lalkę. Premiera zapowiada jest na 9 listopada.
W Teatrze Polskim w Bydgoszczy sezon rozpoczął wyreżyserowany przez Martynę Majewską spektakl "Sprawa. Dzieje się dziś". Oprócz tego we wrześniu na afisz wracają dobrze znane przedstawienia: "Koniec miłości" w reżyserii Doroty Androsz, "Trump i pole kukurydzy" [na zdjęciu] Pawła Łysaka i "Kopciuszek" w reżyserii Łukasza Gajdzisa z Katarzyną Figurą w roli macochy.
Pierwsza premiera na bydgoskiej scenie odbędzie się 20 września. Spektakl koprodukcji polsko-japońskiej "Wycinanki" jest ukłonem w stronę najmłodszych widzów. - To historia skupiona wokół kartki papieru. Papier w tej opowieści stanowi jednak tylko pretekst do tego, by poprzez muzykę, sztukę i piękno przybliżyć najmłodszym widzom szczególną cechę człowieka - uniwersalne pragnienie wspólnotowości i bycia razem - zapowiadają twórcy.
Poznajemy już coraz więcej szczegółów tegorocznego Festiwalu Prapremier, która poświęcona została szeroko rozumianym "nie/obecnym" - zjawiskom, problemom czy postaciom, pomijanym w dyskursie publicznym, ale mającym niebagatelny wpływ na życie prywatne. Podczas dziesięciu festiwalowych dni obejrzymy 15 spektakli, nie tylko z całej Polski, ale też m.in. Iranu czy Litwy.
Prapremiery otworzy "Kino Moralnego Niepokoju" z Nowego Teatru w Warszawie. Ciekawie zapowiada się "Nietota" z warszawskiego Teatru Powszechnego w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego. Bilety w cenie od 25 do 150 zł już w sprzedaży.
