Artykuły

Od Klaty do Houellebecqa. Czym zajmie się polski teatr w nowym sezonie

Co w teatrach w nowym sezonie? Religijny fanatyzm, historie kobiet - intymne i polityczne zarazem - a także głośna literatura. W Warszawie powstaną aż trzy inscenizacje "Matki Joanny od Aniołów", na scenę trafi też najnowszą powieść Houellebecqa - pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.

Jan Klata, niechciany przez ministra Glińskiego były dyrektor Starego Teatru w Krakowie, pojawi się w Nowym Teatrze w Warszawie. Wyreżyseruje "Matkę Joannę od Aniołów" według opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza o opętaniu w żeńskim klasztorze. Premiera 28 listopada. Tytułową rolę zagra Małgorzata Gorol, która pracowała z Klatą wcześniej w Starym Teatrze w Krakowie. W obsadzie także Jacek Poniedziałek, Ewa Dałkowska i Zygmunt Malanowicz.

Klata nie zrobił spektaklu w Warszawie od 12 lat - jego "Szewcy u bram" według Witkacego, w których prokurator Scurvy wielu przypominał ministra Ziobrę, mieli premierę w Teatrze Rozmaitości tuż po upadku rządu Jarosława Kaczyńskiego w 2007 roku.

"Matkę Joannę od Aniołów" zobaczymy też w Teatrze Narodowym w Warszawie - reżyseruje ją tam Wojciech Faruga. Spektakl inspirowany tym samym opowiadaniem - ale zatytułowany "Diabły" - wystawi z kolei w warszawskim Teatrze Powszechnym Agnieszka Błońska. Ideologia i przemoc będą na tej scenie ważnymi tematami.

Sezon w Powszechnym otworzy spektakl o wojnie w Syrii zrealizowany przez syryjskich artystów: reżysera Omara Abusaada i dramaturga Mohammada Al Attara. Premiera "Damaszku 2045" odbędzie się 20 września. A chwilę później, bo 12 października, zobaczymy od dawna oczekiwane "Capri. Wyspa uciekinierów" w reżyserii Krystiana Lupy na podstawie m.in. książek byłego faszysty Curzia Malapartego.

Faszyści, zakonnice i powrót do lat 90.

W warszawskim Teatrze Studio "Serotoninę" - najnowszą powieść Michela Houellebecqa o depresji, schyłku kultury i fascynacji przemocą - wystawi Paweł Miśkiewicz, w głównej roli gościnnie zagra Marcin Czarnik. Z kolei Cezary Tomaszewski cofnie się do lat 90. i wróci do głośnej niegdyś "Tamary" - spektaklu z czasów transformacji, który miał charakter towarzyskiego wydarzenia, ponieważ kusił możliwością chodzenia za aktorami po przestrzeniach Pałacu Kultury i uczestnictwa w luksusowej jak na tamte czasy kolacji. W spektaklu opowiadającym o wizycie Tamary Łempickiej w marionetkowym faszystowskim państwie jedną z głównych ról ma zagrać Jan Peszek.

Ważne przedstawienie zapowiada się w TR Warszawa. W autobiograficznym "Onko" Weroniki Szczawińskiej tematem ma być "rozdźwięk pomiędzy rzeczywistością choroby i terapii a fantazją o niej; mity, które potęgują lęk nie tylko przed chorobą, ale też samym leczeniem". Premiera na początku nowego roku. TR Warszawa przygotowuje także w koprodukcji z festiwalem w Tokio premierę Magdy Szpecht inspirowaną pisarstwem fantastycznym Ursuli Le Guin - ma opowiadać o świecie za 500 lat i zdziesiątkowanej ludzkości żyjącej w plemionach po katastrofie klimatycznej. Polski pokaz dopiero 6 marca, premiera w Japonii - 8 listopada. Z kolei dyrektor artystyczny TR Warszawa Grzegorz Jarzyna wystawi "Burzę" Szekspira (premiera planowana jest na maj 2020).

Kraków stary i nowy

Na tle Warszawy skromniej jak na razie wypada Kraków. Niewiele wiadomo o nowym sezonie w Starym Teatrze współrządzonym przez mianowanego przez ministra Glińskiego Marka Mikosa i radę artystyczną złożoną z aktorów, m.in. tych, którzy pierwotnie oprotestowali jego wybór. Wrócić ma do Starego jako reżyser Mikołaj Grabowski, dyrektor z czasów sprzed Klaty. Próby zacznie Michał Borczuch, jednak jego premiera ma być dopiero w kolejnym sezonie. Natomiast w drugiej połowie sezonu w Starym ma ponownie reżyserować Monika Strzępka.

Natomiast pierwszy spektakl własny w krakowskim Teatrze im. Słowackiego wyreżyseruje kierujący programem tej sceny od 2016 r. Bartosz Szydłowski. Wystawi "Hamleta" według "Studium o Hamlecie" Stanisława Wyspiańskiego.

W prywatnym krakowskim Teatrze Nowym Proxima z kolei wspomniany już Klata - wracając do Krakowa po dwóch latach - wystawi spektakl "Dług" inspirowany historyczno-ekonomiczną książką antropologa Davida Graebera. Zagrają dawni aktorzy Starego: Marcin Czarnik, Małgorzata Gorol i Bartosz Bielenia. Premiera już 14 września. Nowy Proxima przystępuje do ofensywy i walczy o widoczność pod Wawelem.

Demirski reżyserem i dramat Ślązaczki z USA

Pod koniec sezonu jako reżyser debiutuje jeden z najważniejszych współczesnych polskich dramatopisarzy Paweł Demirski. Wystawi "Psychosis 4.48" Sarah Kane, legendarnej brytyjskiej pisarki - dramat, do którego często odnosił się we własnej twórczości. Zrobi to 17 lat po głośnym wystawieniu tej sztuki przez Grzegorza Jarzynę w TR Warszawa z Magdaleną Cielecką w roli głównej.

Pojawią się też nowe dramatopisarskie nazwiska z zagranicy. W Teatrze Polskim w Poznaniu pierwszą premierą (w listopadzie) będzie "28 dni" Rosjanki Olgi Szylajewej w reżyserii Kamili Siwińskiej, sztuka odnosząca się do tematu kobiecej cielesności. "Feministyczne oratorium, które odczarowuje tabu" - mówi o niej reżyserka. Z kolei w Teatrze Śląskim w Katowicach odbędzie się polska prapremiera nagrodzonej w ubiegłym roku Pulitzerem sztuki "The Cost of Living" ("Koszt życia") napisanej przez pochodzącą ze Śląska młodą amerykańską autorkę Martynę Majok. Reżyseruje Małgorzata Bogajewska. Tekst opowiada o doświadczeniu samotności osoby z niepełnosprawnością.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji