Artykuły

Tęsknota za miłością

Inspiracją tego spektaklu jest słynna powieść George'a Orwella. Brytyjski pisarz 60 lat temu opisywał jednostkę uwikłaną w system totalitarny.

Michał Siegoczyński na nowo odczytuje ten tekst. Chce pokazać współczesnych ludzi, którzy rezygnują z miłości.

Czy są niezdolni do okazywania uczuć i zaangażowania w związek?

- Najważniejsza była dla mnie ostatnia scena powieści - przyznaje Siegoczyński - Opis spotkania dwojga ludzi których wcześniej łączyła namiętna miłość i bliskość, a obecnie nic do siebie nie czują. Zamiast miłości pojawiła się obojętność. Nas, współczesnych, spotyka czasem to samo. Miłość odchodzi

W powieści niszczy ją system totalitarny, a co zabijają dzisiaj? Co sprawia, że zamiast wielkiego żaru pojawia się pustka?

- Porzucamy realną miłość dla jej idealnego wzorca mającego znamiona utopii doskonalej - dodaje reżyser. - Dla miłości zamieszkującej mityczną i nieosiągalną przestrzeń. Ważniejsza jest sama tęsknota od jej realizacji.

"2084" to rzadki przykład obcowania w teatrze z tekstem Orwella. Reżyserzy wybierają na sceniczne deski najczęściej "Folwark zwierzęcy". Michał Siegoczyński lubi jednak wyzwania. W dorobku ma min. Jak zjadłem psa" Jewgienija Griszkowca (Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy), "Taśmę" Stephena Belbera (Stara Prochoffnia), "Elling" wg powieści Ingvara Ambjornsena (Teatr Nowy Praga). Widzowie Teatru Studio mogą oglądać przedstawienie "Holly Day" inspirowane prozą Trumana Capote. "2084" to jego pierwsza reżyserska praca dla Teatru Na Woli. Główne role w spektaklu zagrają Aleksandra Bednarz i Krzysztof Prałat

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji