Artykuły

Premjera w "Wesołym Wieczorze"

Nowy program tego teatrzyku, który dyr. Woj ciechowski prowadzi z niepospolitą energją i doskonałem wyczuciem upodobań publiczności, to rewja "Czy pani lubi bez?", napisana przez A. Rapackiego, Konr. Toma, Tad. Stacha i in. z muzyką K. Englarda, Gordonówny, Kataszka, Karasińskiego, Wichlera i młodego, zdolnego kompozytora M. Julskiega. Rewja pod znakiem wiosny i pachnących gałązek bzu - pełna humoru, może chwilami trochę jaskrawego w swoim wyrazia komicznym (co zresztą łatwo da się złagodzić, czy usunąć), pełna sentymentu - w drugiej części zwłaszcza, bardzo pomysłowa i ładna. Do najładniejszych fragmentów rewji na leżą: bardzo miła piosenka "Weź tę gałązkę bzu", dalej prześlicznie wykonana przez p. Lucynę Messal piosenka "Prze żywam jeszcze raz" (małe arcydzieło kunsztu śpiewaczego), wyborny w pomyśle "Warszawski student" (ze słabą zresztą pod względem muzycznym piosenką) - w wykonaniu tak czarującej artystki, jak Messalówna i pp. Leliwy, Macharskiego, Rentgena, Sowińskiego - "Przemytnicy" (doskonały tekst i muzyka), w których święci sukces istotny urodziwa i wdzięczna, obdarzona miłym głosem p. J. Kraszewska, duże rokująca nadzieje na przyszłość, dalej "Przed karczmą tyrolską" (doskonali Rentgen i Englard) i bardzo efektowny finał. Z uznaniem podkreślić należy propagandę materjałów krajowych w zręcznej piosence-finale pierwszej części. Bardzo dobra była p. J. Bukojemska, w typach charakterystycznych, bardzo trafnie ujętych, interesująca i komiczna, bez szarży, a w dramatycznym sketchu ,,Tango'" - doskonała w wyrazie, wyglądała też b. ładnie i miała doskonały kostjum. Wyborny jest też Skonieczny, niezawodny w takich scenkach jak ,,Hańba". Rywalizuje z nim Horski, komiczny bardzo, ale w innym znów rodzaju. Doskonała tancerka Marja Merlińska, świetny zespół girls z Koszutskim, Heinrichem. Prokopiakówną na czele, Zembianka, Nowicka oraz przemiły Bolcio Kamiński uzupełniają z powodzeniem zespół tego teatrzyku na przedmieściu, który zdobył szturmem publiczność warszawską i na którego dobro trzeba zapisać, że, mimo wszelkie zastrzeżenia, mimo braki i usterki, jest to teatr, który ma duszę: żyje więc, rusza się, nie stoi w miejscu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji