Kielce. Bliżej nowej siedziby dla Teatru Kubuś
Na czerwcowej sesji kieleccy radni zdecydują, czy dołożyć około 10 mln zł na przebudowę kompleksu przy ul. Zamkowej, gdzie ma być nowa siedziba Teatru Lalki i Aktora "Kubuś".
Przebudowa i adaptacja będzie dofinansowana unijnymi pieniędzmi z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Na wsparcie z RPO mogą liczyć jednak inwestycje kulturalne o wartości do 5 mln euro. A miasto szacuje, że koszt robót to ok. 31 mln zł. Czyli powyżej unijnego progu. Dlatego marszałek województwa zapytał Komisję Europejską, czy wyjątkowo zgodzi się na dofinansowanie droższej inwestycji.
- Otrzymaliśmy wiadomość, że jest taka zgoda. Ale musimy mieć świadomość, że nie wiąże się to z większą kwotą dofinansowania - mówi Mieczysław Pastuszko, pełniący obowiązki kierownika biura zarządzania funduszami europejskimi w ratuszu.
10 mln zł na drodze do przetargu
W marcu kieleccy radni zgodzili się, by pieniądze już zarezerwowane na remont teatru "Kubuś" przeznaczyć na przebudowę ulic Zagnańskiej i Witosa. Wówczas chodziło o ok. 10 mln zł.
- Pan prezydent mówił wtedy, że to przesunięcie wcale nie oznacza, że przenosiny "Kubusia" na ul. Zamkową są zagrożone. Dlatego przeanalizowaliśmy inwestycje finansowane z Unii i z tych, które w tym roku nie będą realizowane lub ich zakres będzie mniejszy, wygospodarowaliśmy pieniądze. Na czerwcowej sesji przedstawimy tę propozycję radnym - mówi urzędnik.
Nie chce na razie wskazywać, o które obcięte i odłożone w czasie inwestycje chodzi.
W zeszłym roku w konkursie rozstrzygnięto już konkurs architektoniczny na kompleks przy ul. Zamkowej, gdzie przeniesie się "Kubuś". Jeżeli na czerwcowej sesji radni zgodzą się przesunąć w budżecie ok. 10 mln zł, to urzędnicy będą już mogli ogłosić przetarg na wykonawcę.
