Zobaczcie "Niespodziankę"
Teatr kielecki wystawia aktualnie sztukę przedwojennego dramaturga Karola Huberta Rostworowskiego pt. "Niespodzianka'' w reżyserii Andrzeja Dobrowolskiego.
Radzimy: zobaczcie koniecznie to przedstawienie! Jest to bowiem jedno z najlepszych przedstawień kieleckiej sceny w jej powojennej historii. Owszem, bywały tu spektakle, prezentujące piękniejszą literaturę, intrygujące ciekawymi rozwiązaniami inscenizacyjnymi czy ładniejszą oprawą plastyczną. Mało jednak podsuwa nam pamięć spektakli kieleckich z tak znakomitym aktorstwem, jakie występuje w "Niespodziance".
Mamy na myśli dwójkę głównych bohaterów sztuki odtwarzanych przez zasłużonych aktorów tutejszego teatru - Janinę Bernas i Bolesława Orskiego. Bez przesady jest to aktorstwo najwyższego gatunku. W każdym fragmencie autentyczne, szczere skupione, niesłychanie oszczędne, a przecież przy tym odważne, chwilami brawurowe.
Bierzemy pełną odpowiedzialność za stwierdzenie: Janina Bernas i Bolesław Orski stworzyli w "Niespodziance" wielkie kreacje, przekraczające swoimi walorami obręb kieleckiej sceny. Jest to sztuka aktorska, którą śmiało można pokazać najwybredniejszym ośrodkom w kraju. Dlatego byłoby sprawą żenującą, gdyby nie zobaczyli tego kielczanie, zwłaszcza ci, których zwykliśmy nazywać ludźmi inteligentnymi. Zresztą, spektakl ma wartości uniwersalnie komunikatywne: jest dla każdego widza.