Olsztyn. Młodzież wystawia Mrożka
W dobie Instagrama sztuka, jaką jest teatr, jest wśród młodych Ludzi na drugim planie. Są jednak wyjątki: osoby, które się nim interesują zarażają innych.
Z takim właśnie pomysłem wyszli uczniowie XII LO w Olsztynie. Ich inicjatywa brzmi: Teatr? Nie gryzie!", która jest częścią ogólnopolskiej olimpiady "Zwolnieni z teorii". Polega ona na zachęcaniu, głównie młodzieży, do tego, by częściej chodzili do teatru i zaczęli się nim interesować.
- Uznaliśmy, co też pokazują statystyki, że ludzie rzadko chodzą do teatru, a według nas jest to problem. Teatr to kultura wysoka. Ja jako przykład bardzo często podaję fakt, że przez 123 lat zaborów, kiedy Polski nie było na mapach, przetrwaliśmy dlatego, że przetrwała nasza kultura w tym właśnie teatr, który łączy w sobie to, co najlepsze, czyli literaturę, muzykę, plastykę i łączy w sobie inne ważne elementy tożsamości - podkreśla Jakub Tomaszek, kierownik projektu.
I dodaje: - Na pewno problemem jest to, że idąc do teatru, musimy poświęcić swój czas, oglądając serial przez internet, możemy jednocześnie robić inne rzeczy. Tutaj nie ma takiej możliwości, bo w teatrze potrzeba skupienia. Organizujemy projekt w ramach ogólnopolskiej olimpiady. W spektakl, który chcemy wystawić, angażuje się olsztyńska młodzież, która robi wszystko w formie wolontariatu - dodaje
Celem młodych organizatorów jest kilkakrotne wystawienie spektaklu "Na pełnym morzu" Sławomira Mrożka po, żeby dzięki niemu promować teatr jako formę rozrywki. Dlaczego na tę właśnie sztukę padł wybór?
- Chociażby dlatego, że jest to sztuka, która łączy w sobie, po części przez absurd Mrożka, sporą dozę humoru, ciekawą historię, morał, a do tego również przekaz. Pokazuje ona, że w teatrze można zawrzeć dużo. I że to nie jest tak, że jak nam się jedna sztuka nie spodobała, to nie warto do niego chodzić, bo ta sztuka była zła i przez to wszystkie są takie, bo to nieprawda. Sam chodzę do teatru i moi znajomi również, a chcemy, żeby było nas w nim więcej - tak o powodach wyboru sztuki mówi nam Jakub Tomaszek. I dalej: - Ta przewrotna i inteligentna komedia napisana na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku nic nie traci ze swej aktualności, choć w zamyśle autora była metaforą relacji w opresyjnym państwie komunistycznym. To po prostu trzeba zobaczyć!
Premierowe spektakle odbędą się w Miejskim Ośrodku Kultury przy ulicy Dąbrowszczaków 3 w Olsztynie 22 marca o godzinie 10 oraz 23 marca o godzinie 18. Wstęp wolny.
