Artykuły

Wrocław. "Balladyna" wg Meissner

Trwają intensywne próby do ostatniej premiery w sezonie 2005/2006 - "Balladyny" Juliusza Słowackiego w reż. Krystyny Meissner [na zdjęciu].

Z dramatów Juliusza Słowackiego to bodaj najczęściej wystawiana sztuka. Znana widowni ze szkoły, pozwala na wiele zrozumiałych dla niej eksperymentów i zabiegów inscenizacyjnych. Reżyserka zdecydowała się na wprowadzenie motywu "teatru w teatrze" (postaci są odgrywane przez grupę "zwykłych Polaków"), by uwydatnić humor sytuacyjny, który często w wystawieniach Słowackiego bywa zatracany. Muzyka w jazzowych aranżacjach Piotra Dziubka będzie wykonywana na żywo, co ma podkreślić żywioł improwizacji i aktorskiej zabawy. Uwspółcześniona scenografia Mirka Kaczmarka ma pokazać bolącą aktualność dramatu. Czy przy tym wszystkim "Balladyna" rzeczywiście okaże się tekstem przejmującym i uniwersalnym? Historia zwykłej wiejskiej dziewczyny, która nie zawaha się dokonać zbrodni, by osiągnąć zamierzony cel, była w zamierzeniu autora próbą napisania polskiej wersji dramatu szekspirowskiego.

Z całą gamą ludzkich postaw, przywar i wzniosłych ideałów. Teatr zapowiada, że najnowsza teatralna wersja "Balladyny" będzie miarą naszych współczesnych "obywatelskich postaw" Ciekawe...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji