Artykuły

Tychy. "Fantazja polska" z Czeskiego Cieszyna w Małym

Teatr Mały zaprasza jutro na "Fantazję polską", którą będzie można zobaczyć w ramach Teatru Konesera. Sztukę o Paderewskim na stulecie niepodległości Polski zamówił u Macieja Wojtyszki Instytut im. Adama Mickiewicza. Światowa jej prapremiera odbyła się w październiku na Scenie Polskiej Teatru Cieszyńskiego. I to właśnie tę realizację, w reżyserii Bogdana Kokotka, będzie można zobaczyć w Tychach.

Pierwsza wojna światowa. Ignacy Paderewski odbywa tournee z koncertami w USA. Ale to nie sztuka w tej chwili jest istotna, lecz polityka. Pianista i wybitny polityk stara się wpłynąć na prezydenta Wilsona, aby ten poparł odzyskanie przez Polskę niepodległości. "Fantazję polską" będzie można zobaczyć w ramach Teatru Konesera.

Sztukę o Paderewskim na stulecie niepodległości Polski zamówił u Maciej a Wojtyszki - doświadczonego reżysera i dramatopisarza - Instytut im. Adama Mickiewicza. Światowa jej prapremiera odbyła się w październiku w Teatrze Cieszyńskim w Czeskim Cieszynie - na Scenie Polskiej. I to właśnie tę realizację, w reżyserii Bogdana Kokotka, będzie można zobaczyć w Tychach. Warto wspomnieć, że Scena Polska, działająca po czeskiej stronie Cieszyna od 1951 r., jest jedynym zawodowym teatrem polskim poza granicami kraju, finansowanym przez urząd wojewódzki w Ostrawie.

"Fantazja polska" to komedia historyczna, której bohaterowie walczą o nową Polskę. W zabawny, nieco ironiczny sposób przedstawia kulisy prawdziwych wydarzeń, których bohaterem był Paderewski. Sztuka nie jest jednak pomnikiem ku czci artysty, ale ciepłą opowieścią o mechanizmach rządzących wielką polityką.

Dlaczego "Fantazja polska" przyjedzie do Tychów? - "Dlatego, że myśląc i mówiąc nawet o rzeczach najważniejszych, najukochańszych i najświętszych, nie wolno odkładać na bok poczucia humoru (...). Dialog jest tu dowcipny, niekiedy złośliwy, podszyty gorzkim sceptycyzmem i melancholią. Jego pewna, by tak rzec, ozdobność może powodować, że teatralni radykałowie wezmą ją za staroświecką ramotę. Wydaje się jednak, że wśród różnych tonów, jakie wydaje współczesna scena, warto czasami wsłuchać się także w tak właśnie, po staremu prowadzoną melodię. Zwłaszcza że zespół cieszyński pod wodzą Bogdana Kokotka wie, jak ją prowadzić: żartobliwie, ale nie jajcarsko, błyskotliwie, ale bez pustych popisów. Precyzyjnie wyważając proporcje. A i jeszcze jedno: lekka sztuka Wojtyszki w realizacji Kokotka w pewnej chwili poważnieje, mrocznieje. Przypomina o Europie spływającej krwią, o wielkiej jatce, jaką była pierwsza wojna światowa. Nie chce o tym wiedzieć ówczesny, bezpieczny za oceanem Nowy Jork, nie chcemy pamiętać i my, po stu latach, ciesząc się - zasadnie, ale nazbyt beztrosko - z odzyskanej wtedy niepodległości. A przecież każde najszczęśliwsze wydarzenie historyczne ma swoją ciemną cenę" - napisał Jacek Sieradzki, szef Teatru Konesera, w uzasadnieniu. Bilety: 50 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji