"Lovv"
Takich sztuk o trudach dojrzewania jak szwedzka "Lovv" Stefana Lindberga dotąd w Polsce nie było. Przedstawienie w Teatrze Montownia wyreżyserowane przez Marka Pasiecznego jest głosem w dyskusji o emocjach związanych z dorastaniem.
Bohaterami dramatu są młodzi ludzie kończący gimnazjum, wyrośnięte dzieci, stające wobec wyzwań typowych dla świata dorosłych. Cechuje je wrażliwość, ale mają też mnóstwo oczekiwań i kompleksów. Abel (Rafał Rutkowski), religijny fanatyk, na stronie internetowej wypisuje wskazania moralne dla innych, choć sam nie radzi sobie z własną cielesnością. Hakan (Michał Żurawski) dystansuje się od ludzi, Massy (Adam Krawczuk) - chłopak z nizin, pozuje na brutala, aż jego dziewczyna Babben (Anna Sroka) będzie zmuszona go porzucić. Z kolei sportsmenka Karstin (Dorota Rubin) tęskni zarówno do wzniosłych uczuć, jak i do dotyku czułych rąk, jednak nie tak łatwo na nie trafić. Jedyną nadzieję niesie młodym pozyskany przez nich przepis na napój dorosłości. - Jak go wypijesz, to cię ominie dojrzewanie - mówi Karstin. - Od razu będziesz dorosły. Bohaterowie sporządzą go ze składników podprowadzonych z pracowni chemicznej. Na szczęście pomoc lekarska nadejdzie na czas.
Przedstawienie ukazuje trud adaptacji do rzeczywistości dorosłych. Nikogo, na szczęście, nie oskarża ani nie poucza. Daje do myślenia, a to dużo.