Artykuły

Człowiek, który wystawił wszystkie opery Mozarta

W sobotę Ryszard Peryt został pochowany w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Miał 71 lat. Reżyser, aktor i pedagog był jedynym na świecie twórcą, który wyreżyserował ponad 20 oper Mozarta.

Reżyserował m.in. w Teatrze Narodowym i Operze Narodowej. Także za granicą - w Niemczech, Szwajcarii, w weneckim Teatro La Fenice. Ale za artystyczną przygodę jego życia trzeba uznać współpracę z Warszawską Operą Kameralną, do której w połowie lat 80. zaprosił go Stefan Sutkowski, dyrektor tej wybitnej placówki. Peryt był związany z WOK przez 20 lat. Razem z Sutkowskim i ze scenografem Andrzejem Sadowskim doprowadził do wystawienia wszystkich dzieł scenicznych Wolfganga Amadeusza Mozarta. Rozpoczął w 1987 r. od "Czarodziejskiego fletu". W Salzburgu, rodzinnym mieście Mozarta, gdzie co roku odbywa się Salzburger Festspiele, takiego artystycznego wyzwania podjęto się tylko raz i był to cykl realizowany przez wielu reżyserów. Tymczasem w Warszawie w latach 1991-2012 grano wszystkie jego opery co roku jako wznowienia na organizowanym przez WOK Festiwalu Mozartowskim.

Inscenizacje Peryta były wysmakowane, erudycyjne. "W Mozarcie zainteresowało mnie to, co jest tak pogodne, zmysłowe i witalne w jego muzyce, i co nie przesłania zasadniczego pytania o sprawy ostateczne, które dotyczą każdego z nas niezależnie od czasu i miejsca" - tłumaczył.

Kształcił się w PWST w War-szawie. Poszukiwał nowych form; m.in. z Małgorzatą Dziewulską założył w latach 70. Puławskie Studio Teatralne. Współpracował z Grotowskim wjego Teatrze Laboratorium. Za dyrekcji Erwina Axera był aktorem Teatru Współczesnego. Jako reżyser operowy debiutował w 1977 r., realizując spektakl mozartowski złożony z dwóch małych oper. "Wtedy zrozumiałem, że ów klasyk to chleb, który będę jadł przez całe życie" - wspominał. W 2017 r. został dyrektorem nowo utworzonej przez ministra kultury Polskiej Opery Królewskiej z siedzibą w Teatrze Królewskim w Łazienkach. W ciągu niespełna dwóch lat mimo ciężkiej choroby wyreżyserował m.in. "Don Giovanniego" i "Wesele Figara", II część "Dziadów" z muzyką Moniuszki ("Widma"), "Aleksandra i Apellesa" Karola Kurpińskiego. Pracował do końca, jego ostatnią premierą był "Straszny dwór" Moniuszki, 30 grudnia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji