Robert Górski: "Prezes" to nie jest najgorsza ksywa
- To taka moja życiowa satysfakcja - nie dość, że grają mój tekst wybitni aktorzy, to jeszcze jestem wśród nich. No i odstaję od nich, ale może nie dramatycznie, bo to komedia i na poły kabaret, w którym czuję się dobrze - mówi Robert Górski, autor i odtwórca głównej roli w "Uchu Prezesa" przed premierą w Teatrze 6.piętro, w rozmowie z Witoldem Mrozkiem w Co Jest Grane 24.
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.