Artykuły

Piotruś Pan bawi i straszy

"Piotruś Pan" to spektakl inny niż wszystkie. Został zrealizowany przez Olsztyński Teatr Lalek dzięki projektowi OBO. Bawi nie tylko najmłodszych. Trzy razy będzie można go obejrzeć za darmo - pisze Ada Romanowska w Gazecie Olsztyńskiej.

Premiera "Piotrusia Pana" w reżyserii Andrzeja Bartnikowskiego odbyła się w sobotę w Olsztyńskim Teatrze Lalek. Dzięki sztuce dzieci przeniosły się w świat wyobraźni i zabawy, a dorośli w świat dzieciństwa.

- Nie mam dzieci, więc nie chodzę do teatru lalek. Tym razem zaprosiłam swoją siostrzenicę i muszę przyznać, że była to z lepszych decyzji, jakie podjęłam. Bo spektakl uświadomił mi, że to ja jestem trochę takim Piotrusiem Panem. Że jeszcze nie dorosłam, choć już swojej lata mam - przyznaje Dorota z Olsztyna, która siedziała z Nelą w pierwszym rzędzie. - Bardzo przeżywałam to, co dzieje się na scenie i czułam się jak dziecko.

Oglądanie sztuki było dla mnie wielką przyjemnością. To piękny spektakl. Bardzo energiczny, zabawny i ze świetnymi kostiumami. Piotruś był słodki, akapitan Hak wręcz cudowny!

- A ja uważam, że Piotruś Pan był najlepszy! - podkreśla Staś Niemkiewicz, młody widz. - Bo teatr jest lepszy niż kino, ma się kontakt z prawdziwym aktorem. Trzeba siedzieć cicho, żeby nie przeszkadzać i wiedzieć, że może na przykład coś nie wyjść. Rozumiem to, bo chodzę na kółko teatralne. Grałem w "Jasiu i Małgosi" i było fajnie. Ale rola widza też mi się podoba.

"Piotruś Pan" to historia psotnego chłopca, który nie chce dorosnąć. Spędza swe niekończące się, pełne przygód dzieciństwo na wyspie Nigdlii, przewodząc grupie Zagubionych Chłopców. Tu granice wyznacza jedynie wyobraźnia bohaterów. Życie to ciąg nieustannych przygód i spotkań z piratami, które wywołują dreszcze.

Spektakl powstał dzięki Olsztyńskiemu Budżetowi Obywatelskiemu. W 2017 roku wygrał projekt osiedla Wojska Polskiego na realizację "Króla lwa". Niestety inscenizacja znacznie przekraczała budżet 110 tys., więc trzeba było zmienić tytuł. Ale to nie jest wcale zła wiadomość, bo trwający ponad godzinę "Piotruś Pan" już od dnia premiery wzbudza zainteresowanie nie tylko w Olsztynie.

- Na sztukę przyjechałam specjalnie z Warszawy, bo chciałyśmy po prostu obejrzeć coś w Olsztynie. Tu jest fantastyczny teatr i czasami zdarza mi się tu zaglądać - mówi Magda Pięta. - Przyznam, że brakuje w polskim teatrze dla dzieci szczerych spektakli, które odnoszą się do dziecięcych emocji, gdzie rzeczy się dzielą na straszne i śmieszne. W Olsztynie to znajduję.

- Gdy byłam dzieckiem, przychodziłam do tego teatru z tatą. Teraz chciałam, żeby i moje dzieci zobaczyły teatr dla dzieci. I bardzo się cieszę, że trafiły akurat na "Piotrusia Pana" - dodaje Agata Szulc, która przyjechała z Nowego Miasta Lubawskiego. - Nie spodziewałam się, że to sztuka zrealizowana z OBO. Ale to dobry pomysł na to, żeby sztukę pokazywać dzieciom. Na pewno wiele osób zachęci to do przyjścia do teatru.

"Piotrusia Pana" będzie można obejrzeć darmo. 1 grudnia o godz. 16 i 18 oraz 2 grudnia o godz.12 będzie prezentowany w Audytorium Maximum. Darmowe bilety na spektakle w Audytorium Maximum przysługują w pierwszej kolejności mieszkańcom alei Wojska Polskiego w Olsztynie.

Wejściówki można odebrać w kasie OTL w dniach 27-30 listopada w godz. 17-19 lub do wyczerpania miejsc. Liczba wejściówek jest ograniczona, nie obowiązuje rezerwacja. Jedna osoba może odebrać w kasie maksymalnie 4 bilety. Więcej informacji udziela biuro organizacji widowni teatru: lalek 89 538 70 30. Później "Piotruś Pan" wejdzie do stałego repertuaru teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji