Montownia wraca do "Zabawy"
Teatr Montownią wraca do swojego hitu sprzed lat, debiutanckiego przedstawienia, którym 18 lat temu studenci zachwycili swoich profesorów i kolegów w kole naukowym Akademii Teatralnej. Zabawa" Sławomira Mrożka w błyskotliwej interpretacji Montowni, entuzjastycznie przyjęta, szybko trafiła na afisz Teatru Powszechnego, a młodym aktorom dała takiego kopa, że już nie mieli wątpliwości, co mają robić w życiu. Postanowili nie czekać na etaty w teatrach, ale założyć własny zespół mimo braku siedziby i dotacji, co w tamtych czasach nie było jeszcze takie popularne.
"Tak niezwykle tej jednoaktówki nie odczytał dotąd w teatrze chyba nikt. (...) Zabawa jawi się bohaterom jako synonim życia prawdziwego, którego jakimś niezbadanym wyrokiem zostali pozbawieni; gdy urządzą sobie jej własną namiastkę, zmieści się tam i ślub, i pogrzeb, przyjaźń, nienawiść, marzenia, zawody..." - pisał Jacek Sieradzki w "Polityce".
Montownia nigdy nie wstydziła się i nie wypierała tego, że jest offem, sceną niezależną. Potrafiła przekuć to w walor. Stworzyć silną, rozpoznawalną markę.
"Zabawę" będzie można zobaczyć dziś o godz. 20 gościnnie w Teatrze IMKA (ul. Konopnickiej 6). Wystąpią: Adam Krawczuk, Rafał Rutkowski i Maciej Wierzbicki. Opieka artystyczna: Jarosław Gajewski.