Artykuły

1 lipca w Teatrze Wielkim

Teatr Wielki występuje 1 lipca z prapremierą nowej polskiej opery, której libretto oparte zostało na pomyśle Adama Mickiewicza i Antoniego Odyńca. Dzieło to, powstałe na zamówienie warszawskiej sceny operowej, nosi intrygujący tytuł "Awantura w Recco". Na konferencji prasowej, zwołanej w TW przed tym wydarzeniem, na pytania dziennikarzy odpowiadali twórcy i realizatorzy zbliżającej się prapremiery: kompozytor - Maciej Małecki, librecista - Wojciech Młynarski, kierownik muzyczny przedstawienia - Antoni Wicherek, reżyser - Kazimierz Dejmek i choreograf - Jerzy Graczyk. Scenografem spektaklu jest Andrzej Majewski, a kierownikiem chóru - Lech Gorywoda.

"Profesor Zbigniew Raszewski podsunął mi pewną anegdotę literacką - powiedział Wojciech Młynarski. Otóż, Antoni Odyniec - przyjaciel Mickiewicza opisuje w swych listach z podróży pewien epizod z życia obu młodych poetów, datowany na rok 1329. Okazuje się, że kompozytor Franciszek Mi-recki zamierzał wówczas skomponować operę wg szkicu libretta, które miało być opracowane przez Adama Mickiewicza. Pisząc swoje libretto, w dość znacznym stopniu odbiegłem od pierwotnego pomysłu. Starałem się stworzyć powieść o Polaku tamtych czasów, przebywającym na ziemi włoskiej. "Awantura w Recco" jest operą-buffo z dialogami mówionymi. Naszym zamiarem było zapewnienie publiczności szczerej zabawy. Jeżeli po spektaklu widz wyniesie z teatru jeszcze coś więcej - będziemy zadowoleni.

"Punktem wyjścia dla mojej muzyki był tekst - uzupełnił Maciej Małecki. Opera ma 3 akty. Muzyka skomponowana została na dużą orkiestrę symfoniczną, z perkusją i harfami, z partiami baletowymi i chóralnymi. Partie wokalne, napisane przez Młynarskiego stylizowanym językiem Fredrowsko-Mickiewiczowskim, również stawiały przede mną określone wymagania. Starałem się stopić ze sobą i przetransportować dwa żywioły muzyczne: polski i włoski, starałem się również zapewnić bogactwo form - zastosowałem fugę, toccatę, uwerturę, arie, kwartety, dwugłosy, sceny baletowe, etc."

"Każda nowa opera polska to w naszym życiu muzycznym wydarzenie - dodał Antoni Wicherek. Dzieło Młynarskiego i Małeckiego powstawało prawie na bieżąco. Była to dla nas wszystkich niezwykła przygoda artystyczna. Nową operę witamy z tym większą radością, że w całym naszym 35-leciu niewiele było tych nowości. Pojawiać się zaczęły dopiero ostatnimi laty; opery Rudzińskiego, Blocha, Twardowskiego, Świdra, Penherskiego i oczywiście Krzysztofa Pendereckiego. "Awantura w Recco" nie jest pierwszą prapremierą polską na naszej scenie. Różni się jednak dość zasadniczo od dotychczasowych. Obfituje w dialogi mówione i wiele samodzielnych numerów, przechodzących w większe sceny. Muzyka jest momentami rodzajem pastiszu. Kompozytor nie obawia się melodii; nawiązuje do Mazurka Dąbrowskiego, do Chopina i Moniuszki. Będzie to z pewnością opera dla widzów, ma szansę stać się trwałą pozycją repertuarową."

Wśród wielu wykonawców nowej opery znajdą się m.in.; Feliks Gałecki i Jerzy Mahler w głównej roli Tadeusza, Edmund Kossowski i Jerzy Ostapiuk jako Don Alberto, Bożena Betley-Sieradzka, Izabela Kłosińska i Hanna Zdunek jako Sylwia, Jerzy Artysz i Jerzy Kulesza jako Don Marcello, Jerzy Figas i Roman Węgrzyn jako Orlando oraz Kazimierz Dłuha i Zbigniew Nikodem jako Don Domenico.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji