Artykuły

Warszawa. ASP organizuje wystawę kostiumów teatralnych

Jaskrawa suknia w kolorowe pasy przypominająca piramidę, obszerne, geometryczne krynoliny, kostium naśladujący ciało odarte ze skóry. W Akademii Sztuk Pięknych zobaczymy jedną z największych na świecie wystaw kostiumów teatralnych.

Czym byłby teatr bez kostiumografa? Bez pracy projektantów i projektantek nie istniałby teatralny bohater - ani jego osobowość, ani świat, który z kartek scenariusza trzeba przenieść na scenę. Poza deskami teatru kostiumy stają się dziełami sztuki. Otwierająca się 26 października na Wydziale Scenografii ASP wystawa będzie podróżą przez ćwierćwiecze teatralnej historii, w której pierwsze skrzypce będą grać właśnie projektanci. Zobaczymy prace, zdjęcia i same kostiumy z ponad 30 krajów z całego świata.

Kostiumy poza deskami teatru

- Obserwuję duże zainteresowanie tego typu ekspozycjami - mówi Martyna Kander, scenografka z Wydziału Scenografii ASP, jedna z uczestniczek wystawy. - Ludzie chcą oglądać kostiumy poza deskami teatru, zobaczyć detal, czasem przepych operowego kostiumu z bliska. Kostium poza sceną wygląda zupełnie inaczej, a wystawa, którą przygotowujemy, będzie jedną z niewielu okazji, by spojrzeć na kostiumografię jak na odrębną dziedzinę sztuki.

W ciągu ostatnich 25 lat nie tylko rozpędziła się technologia, zmieniały mody i sposoby projektowania, ale przede wszystkim inaczej postrzegamy dziś projektantów i ich pracę. - Współcześnie kostiumy pełnią inną rolę i mają inne znaczenie niż 25 lat temu - mówi Igor Roussanoff, twórca i główny kurator wystawy, uznany na całym świecie kostiumograf, który uczy projektowania ubioru na uniwersytecie w West Chester w Pensylwanii. - Żyjemy w erze globalizacji. Po upadku muru berlińskiego komunikacja i wymiana między Wschodem a Zachodem stały się łatwiejsze. Zachód przyjął najciekawsze rzeczy ze Wschodu, a Wschód z Zachodu. Teatr jest lustrzanym odbiciem świata. I reaguje na wszystko, co nas otacza: dobro i zło, miłość i śmierć, sztukę i muzykę. Kostiumy nie są wyjątkiem, a ich znaczenie zdecydowanie zmieniło się w epoce historycznych przemian - tłumaczy kurator.

Na dowód, jak bardzo zmieniła się współcześnie rola projektantów, Igor Roussanoff wymienia nazwiska kuratorów, którzy stali się bardzo wpływowymi, międzynarodowymi reżyserami. Są to np. Julie Taymor, Robert Wilson czy Dmitrij Krymow. - Współczesny teatr to już nie tylko teatr słów. Kształtują go w dużej mierze wizualne elementy spektaklu takie jak scenografia, światła czy kostiumy. Stroje w tym momencie nie są tylko odbiciem danego okresu historycznego, ale cała filozofia i dramaturgia sztuki znajduje odzwierciedlenie w kostiumach każdej postaci. Z tego powodu projektanci często pełnią rolę wizualnych reżyserów i dramaturgów spektaklu - wyjaśnia Roussanoff.

Ekspozycja zjeździła pół świata

Ekspozycja, którą zobaczymy w Warszawie, zjeździła już pół świata. Po raz pierwszy pokazano ją trzy lata temu w Państwowym Centralnym Muzeum Teatralnym im. A.A. Bachruszyna w Moskwie, potem odwiedziła jeszcze pięć innych miast. W Polsce zostanie pokazana w nieco zmienionej wersji - będzie nie tylko inaczej zaprezentowana, ale zobaczymy również szeroki wybór projektów z polskich teatrów, w tym wiele prac artystów i artystek związanych z warszawską ASP. Pośród nich znajdą się zarówno przedstawiciele starszego pokolenia kostiumografów, np. Andrzej Sadowski oraz Dorota Kołodyńska, jak i młodsi adepci i adeptki tej sztuki, m.in. Diana Marszałek i Katarzyna Konieczka, która słynie z projektowania dla Lady Gagi czy Behemotha. Pokaz jej kostiumów zobaczymy podczas specjalnego sympozjum, które odbędzie się w czasie pierwszych trzech dni trwania wystawy. W jego ramach będzie można wziąć udział w otwartych wykładach i warsztatach prowadzonych przez projektantów z całego świata.

- W polskich teatrach publicznych kostiumografia nie jest nastawiona jedynie na komercję, dlatego projektanci i projektantki mają możliwość eksperymentowania z materią kostiumu - mówi Martyna Kander. - Możemy pozwolić sobie na autorskie tkaniny, skomplikowane farbowania, współpracę z utalentowanymi rzemieślnikami czy czasochłonne poszukiwania ostatecznej formy kostiumu. Kostiumy i scenografia to w polskim teatrze wciąż przestrzeń artystycznej wolności - dodaje Kander.

Wystawę "Kostium na przełomie wieków 1995-2015" będzie można oglądać na Wydziale Scenografii Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Wybrzeże Kościuszkowskie 37/39. Wernisaż odbędzie się 26 października o godz. 18. Wystawa czynna do 31 stycznia w godz. 12-20.

Na wystawę i wydarzenia towarzyszące wstęp wolny. Więcej informacji na stronie kostiumnaprzelomiewiekow.asp.waw.pl

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji