Artykuły

Słupscy radni próbują zablokować dotację na festiwal z bluźnierczą "Klątwą". Działania w obronie wartości wiary i Narodu podejmują radni miasta i Akcja Katolicka. W poniedziałek [27 sierpnia] o godz. 18 w kościele pw. św. Jacka odprawiona zostanie Msza św. w intencji odwołania spektaklu, a po niej wyruszy marsz pod ratusz z modlitwą różańcową w tej intencji.

Słupski oddział Akcji Katolickiej zbiera podpisy mieszkańców pod petycją apelującą o odwołanie przedstawienia. Działacze wysłali także list skierowany do dyrektora Teatru Nowego. "Wszyscy jesteśmy ludźmi i każdemu należy się szacunek" - czytamy w nim. "Przedstawienia teatralne nie powinny nikogo obrażać, a tym bardziej zniesławiać! Zwłaszcza gdy dotyczy to Świętego Jana Pawła II - Honorowego Obywatela Miasta Słupska!" - podkreślają autorzy listu.

- Świętując jubileusz 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, warto, aby temat poniżania ludzkiej godności i poniewierania wartości narodowych był już zamknięty - mówi w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Urszula Furtak, prezes Akcji Katolickiej w Polsce. - Sprzeciwiamy się takiemu wymiarowi sztuki, który obraża wiarę, Boga i Naród. Nie możemy dać przyzwolenia na pomnażanie zła - podkreśla.

Sprzeciw popierają radni, którzy podejmują inicjatywę uchwałodawczą mającą na celu cofnięcie dofinansowania festiwalu Scena Wolności. - Liczymy na to, że poprze nas wielu radnych i "Klątwa" nie zostanie wystawiona na deskach Nowego Teatru - relacjonuje w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Zbigniew Wojciechowicz, radny miasta Słupsk, członek Klubu Radnych PiS. Jak tłumaczy, radni miasta przeznaczyli pieniądze na okolicznościowe uroczystości związane z jubileuszem 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i 100. rocznicą uzyskania praw wyborczych przez kobiety. Na spotkaniu informacyjnym, po którym zapadła decyzja o przyznaniu na te cele miejskich pieniędzy, nie było mowy o organizacji festiwalu Scena Wolności. - Decyzja o jego organizacji zapadła później, bez wiedzy radnych. Dziś wiemy już, że Scena Wolności nie ma nic wspólnego ze Świętem Niepodległości. Naszą ambicją jest odrzucenie zła i czynienie dobra - podkreśla.

- Najgorsze jest to, że osoby promujące to przedstawienie nie widzą nic złego w poniżaniu wartości religijnych i narodowych. Oni ignorują głos Akcji Katolickiej - podkreśla Witold Kisielewski, członek zarządu Akcji Katolickiej Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej i prezes zarządu słupskiego oddziału przy parafii św. Faustyny Kowalskiej.

List bez odpowiedzi

- Napisaliśmy list, bo tego wymaga sytuacja. Dotychczas jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi - zauważa prezes słupskiej Akcji Katolickiej. Jak tłumaczy, list z powodu nastawienia władz miasta w zasadzie nie ma szans na pozytywne rozwiązanie problemu, może on jednak uwrażliwić społeczeństwo na zaistniały problem i nagłośnić sprawę.

- Byłbym wielce zaskoczony, gdyby pan prezydent albo dyrektor zechcieli odpowiedzieć - dodaje. I Akcja Katolicka przestrzega

przed dzieleniem społeczeństwa i inicjowaniem niepotrzebnych konfliktów. Odwołują się oni do repertuaru Teatru Nowego, który dotychczas nie był kontrowersyjny. Apelują do wrażliwości dyrektora, by jako człowiek oddany sztuce i związanemu z nią pięknu nie pozwolił na bluźniercze przedstawienie.

Jednocześnie przypominają, że warszawska prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie spektaklu "Klątwa" uzyskała opinię prof. Eugeniusza Sakowicza, biegłego teologa, religioznawcy, który jednoznacznie stwierdził, że doszło w nim do obrazy uczuć religijnych. Zwracają też uwagę, że zgodnie z art. 196 kodeksu karnego obraza uczuć religijnych, jak i publiczna profanacja przedmiotów religijnych w Polsce są karalne. Apelujemy więc nie tylko o poszanowanie uczuć religijnych osób wierzących, ale i szacunku wobec stanowionego w Polsce prawa" - wzywają do wycofania spektaklu "Klątwa" z repertuaru słupskiego teatru.

Ważny wybór

Taka sytuacja mobilizuje do poważnego zastanowienia przed wyborem swoich kandydatów w wyborach samorządowych. - W bieżącym roku Akcja Katolicka w wymiarze wielu kierunków swojej działalności kładzie nacisk na uwrażliwianie społeczeństwa i potrzebę dokonywania rozważnych decyzji w wyborach samorządowych - zaznacza krajowy prezes Akcji Katolickiej.

- Ważność tematu podkreślono także w kierunkach działalności Akcji Katolickiej na bieżący rok. Zachęcamy, by po pierwsze, wziąć udział w wyborach, a po drugie, by głosować na kandydatów ze swoich środowisk, o których wiemy, że godnie będą piastować swoje urzędy. Człowiek nierespektujący godności drugiej osoby nie może być przez nas wybrany - apeluje Urszula Furtak.

Członkowie Akcji i mieszkańcy licznie włączyli się również w modlitwę wynagradzającą. Szczególnie aktywnie zaangażowały się parafialne koła różańcowe, które podejmują modlitwę w intencji, by wystawienie tego przedstawienia się nie odbyło, ale także już przepraszają Boga, że w mieście takie pomysły się pojawiają i są realizowane.