Posezonowy melodramat
Podupadły hotel, kilku nieudaczników w nim rezydujących. Któregoś dnia w tym dziwnym otoczeniu pojawia się młoda i tajemnicza kobieta. Mężczyźni są przekonani, że przyjechała po pieniądze. Prawda okazuje się jednak zupełnie inna.
"Po sezonie" Odona von Horvatha to najbliższa premiera w szczecińskim Teatrze Współczesnym. Spektakl wyreżyseruje Grażyna Kania.
- W Szczecinie na Kontrapunkcie pokazywane były trzy moje przedstawienia - mówi Kania. - Od kilku lat byłam w kontakcie z Anną Augustynowicz, której pracę bardzo cenię. Dwa lata temu zaczęłyśmy rozmawiać o współpracy i wybierać sztukę. Miała to być komedia, ale w końcu stanęło na "Po sezonie", które bardziej jest tragikomedią lub melodramatem.
Spektakl będzie polską prapremierą sztuki austriackiego dramaturga. Von Horvath (1901-1938) mieszkał w kilku europejskich stolicach: Berlinie, Wiedniu, Paryżu. Uciekając przed nazizmem, trafił do Szwajcarii, później przeniósł się do Paryża. Tam zginął tragicznie od uderzenia gałęzi drzewa trafionego przez piorun. Pisarz jest też głównym bohaterem słynnej sztuki "Opowieści Hollywoodu" Christophera Hamptona.
W główną rolę kobiecą, młodej Christine, wcieli się Katarzyna Bieniek, warszawska aktorka, którą do udziału w przedstawieniu zaprosiła Grażyna Kania. W roli Maxa, zakochanego w dziewczynie kelnera, zobaczymy Macieja Latkowskiego. Na scenie pojawią się również: Ewa Sobiech, Arkadiusz Buszko, Marian Dworakowski, Robert Gondek, Michał Lewandowski i Grzegorz Młudzik. Ten ostatni ma grać i śpiewać specjalnie zaaranżowane przez Dominika Strycharskiego standardy muzyczne. Scenografia i kostiumy to z kolei dzieło Magdaleny Musiał.
Premiera "Po sezonie" już w najbliższą sobotę.
