Artykuły

Lublin. Premiera "Świętoszka" w reż. Brzyka

Oto komedia, która narobiła wiele hałasu i narażona była na długie prześladowania" - pisał Molier w przedmowie dołączonej do pierwszego wydania "Świętoszka". Po tekst z XVII wieku sięgnął Remigiusz Brzyk i razem z aktorami Teatru Osterwy sprawdził jego wywrotowy potencjał.

"Świętoszek" to jedna z najdoskonalszych sztuk w historii teatru śmiało szydząca z religijnej hipokryzji. Tartuffe, człowiek udający osobę wielce religijną i pobożną, wykorzystuje Orgona i jego rodzinę. Szybko zaczyna też mieć wpływ na każdą decyzję pana domu. Domownicy dostrzegają jego obłudę, ale Orgon nie chce tego słuchać. Wkrótce obiecuje mu też rękę córki Marianny. Swój błąd uświadamia sobie dopiero po przepisaniu Tartuffe'owi całego majątku.

- Hipokryzję tej osoby świetnie opowiada się poprzez inne postaci ze spektaklu. To one swoim zachowaniem pokazują, jakie mechanizmy muszą zadziałać, by ktoś taki mógł przyjść i zacząć rządzić domem - mówi Maciej Grubich, odtwórca tytułowej roli.

Komedia Moliera powstała w 1661 roku i natychmiast wywołała skandal. Ostateczny jej tekst ukształtował się dopiero 8 lat później, po wielu przetargach i kompromisach.

- Była to ostra krytyka rzeczywistości i choć lata mijają, wciąż zmagamy się z podobnymi problemami. Nadal dajemy się zniewolić pewnym ideom czy prorokom - wyjaśnia Halszka Lehman, która w spektaklu gra rolę Marianny. - Jesteśmy wyzwolone i mamy własne prawa, ale cały czas są kobiety, które łatwo dają się wciągnąć w patriarchalny porządek - dodaje aktorka.

Premiera w piątek, 8 czerwca w Teatrze Osterwy o godz. 19. Bilety w cenie 80 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji