Artykuły

Krzysztof Babicki przed premierą "Zabójstwa króla": Pasolini może być dziś bolesny

Najnowsza premiera na deskach gdyńskiej sceny to realizacja samego jej dyrektora, Krzysztofa Babickiego. Reżyser powraca do tekstu Piera Paolo Pasoliniego, który inscenizował ponad trzy dekady temu. Z reżyserem rozmawia Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Przemysław Gulda: Co pana najbardziej fascynuje w postaci i twórczości Piera Paola Pasoliniego?

Krzysztof Babicki: W postaci Pasoliniego fascynujący jest jego ekstremalny tryb życia, pełna nieufność wobec obowiązujących dogmatów politycznych, religijnych, czy obyczajowych. Jego życie, podobnie jak twórczość, kryje wiele tajemnic, a tajemnic, jak mówi Ojciec w "Zabójstwie króla", rozwiązać nie można. W życiu rozwiązujemy zagadki, a tajemnice pozostają w swojej fascynującej nierozwiązywalności.

Na ile pytania zadawane przez tego twórcę i jego wątpliwości co do sensu kapitalizmu, religii, moralności są aktualne do dziś i inspirujące dla współczesnych odbiorców?

- Są dzisiaj znacznie bardziej interesujące niż kilkadziesiąt lat temu. Teraz, gdy już dotknęliśmy sensu kapitalizmu i wiemy, że nie jest szczęściem ludzkości, kiedy coraz częściej widzimy szkodliwość, a nawet zagrożenie jakie niesie fundamentalizm religijny, a moralność nabiera cech coraz bardziej indywidualnych, to myślę, że Pasolini może być nawet bolesny.

Gdyński spektakl jest dla pana powrotem do przedstawienia z krakowskiego Teatru Starego sprzed ponad 30 lat. Co będzie łączyć te realizacje, a na ile będą się od siebie różnić?

- Chodzi właśnie o to, że to nie jest żaden powrót do krakowskiego spektaklu z 1985 roku. Minęły trzydzieści trzy lata, w międzyczasie zawaliło się kilka systemów politycznych i kilka systemów wartości. Ten sam pozostaje tylko tekst Pasoliniego i czytając go po trzydziestu trzech latach mam wrażenie, że czytam go po raz pierwszy.

Będzie pan pracował na nowym tłumaczeniu tekstu Pasoliniego, którego autorem jest Józef Opalski. Czemu tekst potrzebował nowego przekładu i co ważnego wnosi wersja Opalskiego?

- Każdy język z czasem ulega ewolucji. Korekta przekładu, jakiej dokonał Józef Opalski bardzo tekst Pasoliniego odświeżyła. "Zabójstwo króla" jest tekstem dramatycznym, ale pisanym w dużej mierze białym wierszem. To wspaniała poezja, wymagająca jednak od aktorów naturalnego, swobodnego poruszania się w niej. Stąd korekty przekładu.

Zabójstwo króla (Affabulazione), Pier Paolo Pasolini, reż. Krzysztof Babicki, scenografia: Marek Braun, muzyka: Marek Kuczyński, wystąpią m.in.: Dariusz Szymaniak, Grzegorz Wolf, Beata Buczek-Żarnecka, Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza, Gdynia, ul. Bema 26, premiera: sobota, 26 maja, godz. 19, bilety: 60 zł, kolejne spektakle: niedziela, 27 maja, godz. 19, wtorek-środa, 29-30 maja, godz. 18, piątek-niedziela, 1-3 czerwca, godz. 19, bilety: ulgowe - 40 zł, normalne - 50 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji