Częstochowa. Długa kolejka przed teatrem po bilety za 300 groszy
Pierwsi widzowie przyszli już o godz. 6.30, choć otwarcie kasy było dopiero o 10. Przed teatralnym gmachem przy ul. Kilińskiego szybko powstała długa kolejka. Powodem była sobotnia akcja "Bilet do teatru za 300 groszy".
W sobotę, 12 maja, obchodziliśmy Dzień Teatru Publicznego. Pomysł święta narodził się w 2015 r., kiedy teatr publiczny w Polsce obchodził 250-lecie istnienia. Akcja biletu za grosze, w którą wówczas zaangażowało się sto teatrów publicznych w całym kraju, była jednym z najważniejszych wydarzeń obchodów i cieszyła się ogromnym powodzeniem. W efekcie doczekała się kontynuacji. I tak rok później bilet kosztował 400 groszy (aby upamiętnić 400. rocznicę śmierci Szekspira), a w kolejnym roku - 500 groszy.
Teraz przyszła pora na bilety za 300 groszy. W przedsięwzięcie zaangażowało się 100 teatrów z 39 miast. Sprzedaż biletów przewidziano właśnie 12 maja, choć specjalne spektakle będą pokazywane przez cały tydzień aż do 20 maja. Akcja finansowana jest ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a koordynowana przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
W Częstochowie za 300 groszy można zobaczyć Czechowa
Częstochowski teatr po raz kolejny włączył się do akcji. Tak jak poprzednio obowiązywały specjalne zasady. Sprzedaż biletów prowadzona była wyłącznie w kasie, nie obowiązywały rezerwacje, a jedna osoba mogła kupić maksymalnie dwie wejściówki.
W sobotę pierwsi chętni ustawili się przed gmachem teatru ok. godz. 6.30. Kasa była czynna od 10.
Wystane w kolejce bilety obowiązują na spektakl "Czechow: Żarty z życia" (premiera odbyła się w marcu tego roku). Widzowie zobaczą go 15 maja o godz. 18.
